Blackmetalowy zespół
Sigh 13 czerwca wyda nowo nagrana wersję albumu z 2007 roku
Hangman’s Hymn.
Hangman’s Hymn był pierwszym koncepcyjnym albumem
Sigh, łączącym trashmetalowe wpływy z lat 80. Z muzyką klasyczną, szczególnie niemieckimi symfoniami. Jednak
Hangman’s Hymn często uważany jest za nie w pełni spełniający standardy zespołu pod względem wykonania i produkcji. W rezultacie frontman
Mirai Kawashima wzięła na siebie obowiązek oddania sprawiedliwości temu dziełu, nagrywając go ponownie z obecnym brzmieniem i wykonaniem
Sigh.
I Saw the World’s End – Hangman’s Hymn MMXXV zostanie wydana 13 czerwca przez brytyjską wytwórnię Peaceville Records. Zagrali na nim
Nozomu Wakai na gitarze i
Mike Heller na perkusji, jak również orkiestrację z prawdziwą orkiestrą. Wyprodukował go
Lasse Lammert, a za okładkę odpowiadała
Eliran Cantor.
Album zostanie wydany na białym i złotym marmurowym winylu, CD i platformach cyfrowych. Fani mogą zamówić go
tutaj.
Mirai Kawashima wyjaśnił powód ponownego nagrania:
"
Hangman’s Hymn, który ukazał się w 2007 roku, jest jedną z moich najlepszych kompozycji w całej karierze, ale nie oznacza to, że jest to mój ulubiony album
Sigh. Nadmiernie monotonna perkusja jest największym problemem. Gitary są niechlujne. Produkcja jest daleka od najlepszej. A moje orkiestracje i wokal mogłyby być o wiele lepsze. Co więc, gdybyśmy nagrali to ponownie z lepszymi muzykami i dzisiejszą produkcją? Pomysł ten był zawsze w mojej głowie i w końcu nadszedł czas, by go zrealizować. Wiem, że ponowne nagranie może być mieczem obosiecznym.
Scorn Defeat ma pewne wady. Podobnie jak
Imaginary Sonicscape. Ale nigdy nie nagram ponownie tych albumów, ponieważ jestem pewien, że straciłyby swoją magię. Ale
Hangman’s Hymn jest wyjątkiem. Łatwo to zrozumiecie, jeśli posłuchacie w całości wersji nagranej ponownie."