Tanimura Nana - Say Good-bye

Debiutancki singiel Tanimury Nana nosił tytuł Again, a po nim ukazał się jej drugi krążek, Say Good-bye. W sprzedaży dostępne były dwie wersje: limitowana z sześcioma utworami i teledyskiem do tytułowego kawałka oraz regularna z trzema utworami i ich instrumentalnymi odpowiednikami.

Say Good-bye wyróżnia się dzięki dudniącym beatom, mrocznie brzmiącym syntezatorowym melodiom i ciężkiej atmosferze R&B. Chórek i gra fletni Pana w tle dodają kompozycji nieco spokoju. Zamiast instrumentalnego przejścia pojawia się partia rapu w wykonaniu nieznanego mężczyzny. Słowa mówią o niezależnych, twardych kobietach obecnych czasów. Z kolei JEALOUS GIRL szybko przykuwa uwagę radosnymi dźwiękami gitary, balladowym urokiem i przefiltrowanym głosem Nany. Piosenka ma także zaraźliwy refren i fascynująco dysonansowe brzmienie elektrycznej gitary w partii solowej.

Gimmick cechuje ciężka gra basu oraz ambitne słowa i styl śpiewania. Mimo to niektóre z wykorzystywanych efektów dźwiękowych wydają się być zaczerpnięte z filmu o duchach, lecz blisko końca na krótko usłyszymy także imponujące solo elektrycznej gitary. Następnie na płycie pojawiają się instrumentalne wersje wszystkich trzech utworów.

Pragnący śpiewać do muzyki, wykorzystując słowa znajdujące się w książeczce, mogą się zniechęcić dziwną strukturą i wieloma ramkami. Tak naprawdę dopiero przy drugiej piosence ten system zaczyna mieć sens. Ci, którzy zaopatrzyli się w wersję CD+DVD, zobaczą teledysk składający się głównie z tanecznych partii Nany i jej dwóch tancerek.

W Say Good-bye Nana manifestuje swą niezależność i pazur, który na pewno przypadnie do gustów wszystkim fanom R&B. Choć teledysk nie imponuje nowością czy innowacyjnością, jest przyjemny i przez chwilę nawet zabawny. Ponadto JEALOUS GIRL i Gimmick to dwie najlepsze pozycje na tym wydawnictwie.