Recenzja

Golden Bomber - Mata kimi ni bango wo kikenakatta

04/06/2011 2011-06-04 00:05:00 JaME Autor: Jessieface Tłumacz: milith

Golden Bomber - Mata kimi ni bango wo kikenakatta

Podążając za stylem wcześniejszych wydawnictw Golden Bomber raczy fanów szalonymi tekstami na singlu z 2010 roku.


© All rights reserved
Wydany w październiku 2010 roku singiel z trzema utworami oferuje odjechaną kolekcję piosenek z ekscentrycznymi partiami wokalnymi Kiryuuina i ogólnym szaleństwem całego zespołu.

Utwór tytułowy, Mata kimi ni bango wo kikenakatta, jest dość standardowy. Pojawia się w nim brzmienie oshare kei, syntezatory i szeroki uśmiech, czyli wszystko to, czego piosence potrzeba. Ale najlepszy moment znajduje się około 3:50 minuty, kiedy to Kiryuuin wyłamuje się z ram melodii i zaczyna śpiewać tak, jakby był we własnym świecie. Im głośniej i agresywniej śpiewa, tym bardziej jego słowa się zlewają, atakując słuchacza potokiem hałasu. Gdy już skończy, usłyszymy jak sapie ze zmęczenia, co raczej wywoła w słuchaczach gwałtowny śmiech. Teledysk do Mata kimi ni bango wo kikenakatta także jest wart obejrzenia.

Neeeeeee! z początku kontynuuje szalone napięcie z końcówki poprzednika, lecz szybko przenosi słuchaczy w nieco spokojniejsze klimaty. Gra elektronicznych organów i wolniejsze tempo sprawiają, że Neeeeeee! jest bardzo podobna do piosenek, które wybrzmiewają w pod koniec dnia w restauracjach - przywołuje nastrój samotności i tęsknoty za czymś nieosiągalnym.

Trzecim utworem na płycie jest † The V kei ppoi kyoku†, który zaczyna się jak typowa piosenka visual kei; rytm perkusji wyznacza jego tempo, gitary piszczą w intro, a nieco nierytmiczny wokal przebija się przez instrumentalne tło. Wydaje się, że zespół wyśmiewa się lekko z visual kei - i chwała im za to, że robią to w tak dyskretny sposób. A skoro żadna piosenka w tym stylu nie jest kompletna bez gitarowego solo i dramatycznego zakończenia, † The V kei ppoi kyoku† robi to zgrabnie.

Mata kimi ni bango wo kikenakatta to do dnia dzisiejszego najświeższy singiel Golden Bomber i zadba o dobrą zabawę bez względu na porę dnia. Czy jest to wasz pierwszy kontakt z zespołem, czy też tysięczny, na pewno nie poczujecie się zawiedzeni. Grupa rozbawia swą twórczością.

Wersja limitowana płyty jest dodatkowo poszerzona o teledysk do Mata kimi ni bango wo kikenakatta oraz dokument z jego tworzenia. Dostępna jest także wersja karaoke każdej z piosenek.
REKLAMA

Powiązani artyści

Powiązane wydawnictwa

Singiel CD 2010-10-06 2010-10-06
Golden Bomber
REKLAMA