Felieton

j-rentgen #03

06/12/2010 2010-12-06 00:05:00 JaME Autor: JaME PL

j-rentgen #03

Polska ekipa JaME dzieli się swoimi świątecznymi playlistami.


© JaME - milith
Przyszedł grudzień i w powietrzu czuć już święta. Galerie handlowe są "oświęcone”, jak zwykła mówić moja współlokatorka, a z radia płyną radosne utwory z nieodłącznymi dzwoneczkami. Świąteczny nastrój wpycha się drzwiami i oknami, atakuje ze wszystkich stron, narzucając się swoją wszechobecnością. Nie mogło go zabraknąć i na naszym JaME.

Przemysł muzyczny w Japonii w okresie okołogrudniowym - jak zresztą na większej części globu - nagle przestawia się na tryb świąteczny. Pomińmy może fakt, że typowo świątecznym utworem w Japonii jest Koukyoukyoku Daikyuuban (IX Symfonia) Beethovena, który rozbrzmiewa w tym okresie wszędzie. Charakterystyczny dla tego okresu nastrój udziela się większości muzyków. Powstało sporo wydawnictw świątecznych, na przykład Hurry X'mas L'Arc~en~Ciel czy hitori kiri no chriXXmas Vidolla. Nierzadko muzycy chwytają się także zagranicznych przebojów, tworząc ich covery, przerabiając je na wersje japońskie. Tak było na przykład w przypadku ~Rin' Christmas Cover Songs~ Seiya nagranego przez dziewczęce trio Rin'. Jeśli natomiast jakiś koncert wypadnie w okolicach 24 grudnia, po prostu trzeba odśpiewać, powiedzmy, So this is Christmas Johna Lennona (LUNA SEA) albo popularnego Rudolfa, czerwononosego renifera (the GazettE) i tak dalej. Może to kiczowate, może śmieszne, ale z drugiej strony wprowadza w fantastyczny, ciepły nastrój Świąt.

Z tego również powodu warto sobie zrobić zimową playlistę rodem z Japonii. Ekipa JaME, której udzielił się - bądź też nie - świąteczny nastrój, postanowiła podzielić się z Wami swoimi przemyśleniami okołogwiazdkowymi nie tylko związanymi z japońskim przemysłem muzycznym, ale też przybliżyć wam sposób obchodzenia Świąt w Kraju Wschodzącego Słońca. Dzięki temu być może lepiej poznacie osoby, które tutaj dla Was pracują, posłuchacie o tym, jakie są ich ulubione przeboje na zimę i być może sami postanowicie po nie sięgnąć. Nie wahajcie się też opowiedzieć o swoich typach na świąteczny hit rodem z Japonii w komentarzach! Chętnie poznamy wasze opinie!

~☆~


Gdybym miała układać sobie soundtrack na zimę, przeważałyby w nim na pewno melancholijne piosenki, bo tak mi się ta pora roku kojarzy. Jako pierwsza przychodzi mi do głowy pochodząca z singla o tym samym tytule Tsumetai Hikari zespołu Plastic Tree, nie tylko ze względu na uroczy teledysk, dziejący się w bajkowej, śnieżnej scenerii. Pełna wdzięku muzyka doskonale pasuje tu do podszytego smutkiem tekstu, opowiadającego o dwojgu ludzi, którzy jeszcze są razem, ale najprawdopodobniej nie będzie to trwało wiecznie.

Powyższy utwór można skojarzyć z japońskim sposobem obchodzenia zimowych Świąt, które, inaczej niż u nas, powinno się spędzić nie z rodziną, ale z sympatią. Dlatego też, jak należałoby się spodziewać, wiele jest piosenek łączących zimę (czy grudzień nawet) z miłością. Przykładem mogą tu być chociażby Fuyu no castanet czy Tick tack MERRY. Szczególnie przypadną one do gustu tym osobom, którym kogoś z różnych powodów tej zimy zabrakło.

Tym, którzy do Świąt Bożego Narodzenia podchodzą w bardziej tradycyjny sposób, a przy tym lubiącym rocka, z pewnością spodoba się Silent Night Holy Night w wykonaniu KuRt. To mało kanoniczne wykonanie klasycznej kolędy zaczyna się akustycznie i niewinnie, by po pierwszej zwrotce wybuchnąć żywą, radosną melodią. Przy takiej muzyce Święta na pewno będą udane!

~jawachu


~☆~


Święta to niejednokrotnie okazja dla wielu gwiazd wszelkich muzycznych gatunków na dorzucenie swych trzech groszy do panującego wszędzie bożonarodzeniowego nastroju. Wśród prezentowego szaleństwa, kolorowych światełek i przesłodzonych świątecznych popowych numerów warto także rozsiąść się w wygodnie w fotelu i napawać się spokojem tego jakże wyjątkowego okresu w roku. Itsuka no Merry Christmas w wykonaniu dwóch najjaśniejszych gwiazd japońskiej sceny muzycznej, GACKTa i Ayumi Hamasaki, powinien zagościć w tym czasie na muzycznej składance każdego miłośnika obydwojga.

W aranżacji piosenki znajduje się wyłącznie gra pianina, która buduje tło dwóm wyjątkowym wokalom: Ayumi Hamasaki śpiewa wysokie nuty, którym towarzyszy niższy głos GACKTa, a obydwoje łączą się w idealnej harmonii. Niestety wokal tej pierwszej jest często krytykowany przez fanów za to, iż jest zbyt wysoki, niejednokrotnie zagłusza piękny, harmonijny śpiew GACKTa i wydaje się czasem wydobywać z gardła wokalistki z wyraźnym trudem. Jest to jednak osobliwa cecha głosu Ayumi, a przy akompaniamencie pianina i drugiego wokalu piosenka nabiera dość dramatycznego, wręcz udręczonego tęsknotą charakteru. Wystarczy zamknąć oczy, aby wyobrazić sobie świąteczny spokój, rozświetloną choinkę, migoczące światełka i śnieg delikatnie prószący za oknem. I o to właśnie chodzi - o nastrój spokojnych Świąt.

~milith


~☆~


Gdy zbliża się Boże Narodzenie, a w sklepach zaczynają się pojawiać świąteczne ozdoby i towary, mnie w głowie - zamiast kolęd - grają dwa utwory, doskonale obrazujące różne sposoby spędzania tych Świąt. Są to Merry X'mas, I Love You Kuroyume oraz Akahana no tonakai Nightmare.

Pierwsza z nich została wydana jako strona b singla shounen. Jest to spokojna gitarowa ballada, podczas słuchania której łatwo można sobie wyobrazić sielskie rodzinne obrazki. Łagodny, dosyć melodyjny wokal Kiyoharu oraz akustyczna gitara kreują pogodny nastrój, dokładnie taki, jaki powinien panować w każdym domu w bożonarodzeniowy poranek.

Co do Nightmare natomiast, to - mimo że podobno piosenki świąteczne nagrywają tylko uznani artyści major - pokusili się oni o to już na początku swojej kariery. Akahana no tonakai znalazła się na jednym z pierwszych singli i stanowi przeróbkę popularnej amerykańskiej piosenki Rudolph, the red-nosed reindeer, połączonej z elementami Jingle Bells. Zresztą Nightmare nie było tu jedyne - wcześniej cover tego utworu nagrały panie Kotono Mitsuishi, Aya Hisakawa, Rica Fukami, Emi Shinohara i Michie Tomizawa, seiyuu podkładające głos pod bohaterki "Sailor Moon".

Rozpoczynające piosenkę dźwięki kojarzą się z jednej strony z dzwoneczkami u sań, a z drugiej - z brzmieniem dziecięcych organków. Jednak już niedługo później pokazuje ona swoje prawdziwe, metalowo-rockowe oblicze. Specyficzny wokal Yomiego, warczący bas, a nawet nieco growlingu tworzą doskonały soundtrack do zimowych zabaw w śniegu, takich jak zjeżdżanie na sankach czy bitwa na śnieżki, doskonale oddając ich energię. A na dokładkę na zakończenie piosenki można usłyszeć chóralne: "Merry Christmas!" w wykonaniu członków zespołu.

~neejee


~☆~


Nie lubię zimna. Nie lubię śniegu i oblodzonych chodników. Nie lubię zimowych ubrań. Nie lubię tandetnych świątecznych ozdób. Nie lubię wigilijnego obżarstwa. Nie lubię wszędobylskich okazjonalnych piosenek z Jingle Bells oraz Last Christmas (I Gave You My Heart) na czele. Nie lubię świątecznej komercji. Nie lubię świętych Mikołajów, Dziadków Mrozów, kolędników. Nie lubię udawanej uprzejmości i życzliwości... Reasumując: nienawidzę Świąt oraz zimy.

Nigdy nie kryłam się z tym, iż jestem dozgonnie wdzięczna Japończykom za to, że z ideą Świąt mają stosunkowo niewiele wspólnego i podczas tej okropnej pory roku mogę znaleźć schronienie w ich kulturze. Tym trudniej byłoby mi teraz określić, jaki utwór jest moją ulubioną japońską piosenką świąteczną, ale na szczęście do naszego zestawienia mogą wejść kompozycje, które ze Świętami czy zimą jedynie nam się kojarzą i na ratunek przyszedł mi MUCC ze swoim klasycznym już kawałkiem. Daikirai jakie jest, każdy słyszy - to przede wszystkim zapadająca w pamięć linia basu, szybkie tempo, dosyć prosty, wręcz łopatologiczny tekst i szczery, bezpośredni przekaz. Być może właśnie to zagwarantowało piosence sukces - wszak wielu utrzymuje, że geniusz tkwi w prostocie. Tym, którzy są już z nią zaznajomieni, nie trzeba opisywać nic więcej, pozostałych zaś odsyłam do krążka Fu wo tataeru uta, by jak najszybciej nadrobili zaległości. Ja natomiast po raz kolejny utwierdzam się w przekonaniu, że śmiało można określić Daikirai mianem utworu wielofunkcyjnego: da się przy nim wyszaleć, pomoże odreagować złe emocje, wyrazić uczucia drugiej osobie, z doświadczenia wiem także, że świetnie sprawdza się w roli dzwonka w telefonie.

Teraz odkrywam Daikirai na nowo, tym razem jako swoisty protest song przeciwko komercyjności i sztuczności Świąt oraz jedynie chwilowej, wymuszonej atmosferze ciepła - bo chyba każdy się ze mną zgodzi, że nieco więcej życzliwości i troski o bliskich przydałoby się nam przez cały rok, a nie tylko od święta...? Że nie wspomnę już o wyzierających zewsząd wizerunkach Mikołajów i reniferów, które skutecznie przesłaniają nam to, o co tak naprawdę podczas tych dni się rozchodzi... Dlatego też wszystkim, którym okres zimowy kojarzy się tylko z tym, co najgorsze, czymkolwiek to jest, polecam tę bezpretensjonalną piosenkę i życzę, aby Święta, jak i zima, dały się w tym roku jak najmniej we znaki.

~Katzukuro


~☆~


Wielu z nas, polskich fanów jmusic, swoją przygodę z japońską muzyką zaczęło od piosenek z anime. Pionierskim tytułem na polskim rynku okazała się "Czarodziejka z Księżyca", produkcja, która do dziś może się pochwalić jedną z najbogatszych pod względem wydawnictw ścieżek muzycznych. Wśród tytułów, jakie ukazały się przez lata trwania serii, nie zabrakło pozycji poświęconych Bożemu Narodzeniu, a są nimi albumy Christmas For You i Merry Christmas!.

Wykonawczyniami obu płyt są seiyuu (aktorki podkładające głosy) pięciu głównych bohaterek: Mitsuishi Kotono jako Usagi Tsukino, Aya Hisakawa jako Ami Mizuno, Michie Tomizawa jako Rei Hino, która też jako jedyna śpiewa w języku angielskim, Emi Shinohara jako Makoto Kino i Rika Fukami jako Minako Aino, które razem wchodzą w skład zespołu Peach Hips. Z nich wszystkich najbardziej udzielają się Emi Shinohara, Michie Tomizawa i Rika Fukami, których ciepłe i przyjemne głosy świetnie pasują do klimatu piosenek z okresu Świąt Bożego Narodzenia.

Większość utworów została przetłumaczona na język japoński i w nim zaśpiewana, a aranżacje wykonano w bardzo tradycyjnym stylu na orkiestrę i chórki, dzięki czemu słuchacz od razu jest wprowadzony w prawdziwie świąteczny nastrój. Ze względu na to, że część piosenek powtarza się na obu płytach, a krążki razem świetnie się uzupełniają, omawiam je jako całość.

Łącznie na obu albumach znajdują się trzy kolędy, wszystkie godne polecenia: zaśpiewana przez cały zespół Cicha noc (Kiyoshiko no yoru), Narodził się Jezus Chrystus (Arano no hate ni) z cudownym głosem Emi Shinohary i przepięknymi chórkami, które wprawiają w iście niebiański nastrój, oraz We Wish You a Merry Christmas (Omedetou Kurisumasu) w bardzo radosnym wykonaniu Riki Fukami. Pozostałe utwory to dobrze znane świąteczne piosenki, jak Jingle Bells, brawurowo zaśpiewane po angielsku przez Michie Tomizawę White Christmas, The Christmas Song z organami w tle i delikatnym ujęciu Emi Shinohary czy pięknie zaaranżowane I Saw Mommy Kissing Santa Claus (Mama ga Santa ni Kisu shita), do której świetnie pasuje figlarny głos Riki Fukami. Nie dziwi też obecność Last Christmas George'a Michaela, którą koweruje Michie Tomizawa.

Bardzo ładnym uzupełnieniem obu albumów są utwory niezwiązane z Bożym Narodzeniem, a jednak pasujące do całości: jazzowo zaaranżowany motyw z "Pinokia" Disneya, czyli When You Wish Upon A Star zaśpiewany przez Michie Tomizawę, oraz Ave Maria, które zasługuje na dodatkową wzmiankę ze względu na bogatą instrumentalizację i absolutnie wzruszające wykonanie Emi Shinohary.

Chociaż minęło ponad 15 od daty wydania Christmas For You i Merry Christmas!, to do dziś przyjemnie słucha się zawartych na nich wersji świątecznych piosenek ze względu na wspaniałe aranżacje i piękne głosy seiyuu, idealnie dopasowane do każdego z utworów. Obie płyty śmiało można polecić osobom nie zaznajomionym z jmusic, a jeśli chcecie się przekonać, włączcie któryś z krążków podczas tegorocznych Świąt (tak jak ja robię to od wielu lat!) i obserwujcie reakcje najbliższych - niektórzy nawet nie będą podejrzewać, że albumy z tak świąteczną atmosferą mogły zostać nagrane w odległej Japonii!

~harusari


~☆~


Gdy ktoś pyta mnie o piosenkę japońskiego wykonawcy kojarzącą mi się ze Świętami, od razu odpowiadam, że to White X'smas KAT-TUN.

W momencie, gdy utwór się zaczyna, być może niekoniecznie przychodzą nam do głowy Święta... Jednakże, gdy dochodzi do nas dość smutny i tajemniczy głos Kamenashiego, zmieniamy zdanie. Brzmienie harfy i delikatny wokal od razu sprawia, że w mojej głowie pojawia się obraz wirujących płatków śniegu na tle choinki. Mimo że melodia sprawia wrażenie, że jest to smutna ballada, to trudno znaleźć bardziej pozytywny tekst piosenki. Bo przecież czy w tym niesamowitym okresie, jakim są Święta, nie powinniśmy uśmiechać się do siebie nawzajem? I czy fakt, że mamy obok siebie kogoś, kogo kochamy, nie sprawia, że wszystkie lęki znikają?

Być może nie dla każdego z nas, ale z pewnością dla mnie łagodne głosy chłopców z KAT-TUN, śpiewających o marzeniach i nadziei przy akompaniamencie dzwoneczków, to doskonałe odzwierciedlenie Świąt Bożego Narodzenia.

~Akemi


~☆~


Już pierwsze dźwięki rozpoczynające utwór Merry Christmas BUMP OF CHICKEN przywodzą mi na myśl Święta. Dzwonienie dzwoneczków, jakby ukryte w tle, i - kiedy spojrzę na teledysk do tego utworu - rozmywający się widok choinkowych światełek wzmacnia obrazy budzone w mojej wyobraźni. Następuje po tym spokojne brzmienie akustycznej gitary, do której dołączają kolejne instrumenty. Wraz z wokalem prowadzi to do szybszego i, dla mnie samej, brzmiącego niczym kolęda refrenu, by przy zwrotce wrócić do bardziej typowych dla zespołu dźwięków.

Jak stwierdził sam wokalista, w utworze tym starał się połączyć "zleconą” przez producenta świąteczną piosenkę z własnym poczuciem, że nie chce tworzyć czegoś zbyt wesołego. Kiedy spoglądam na tekst tego utworu, w uszach słysząc tę momentami melancholijną melodię, to z łatwością przyznaję, że starania te nie poszły na marne. Bo choć piosenka ta ma w sobie ducha Świąt i odrobinę optymizmu, jest też wypełniona jakimś smutkiem i niepewnością, i to chyba sprawia, że tak szybko zdobyła sobie moje serce. Powtarzane w tekście pytania, na które Fujiwara nie udziela odpowiedzi, są tymi, które w okresie Świąt pojawiają się i w mojej głowie.

BUMP OF CHICKEN w utworze Merry Christmas przekazuje subtelne ciepło, które moje serce rozgrzewa z prawdziwą łatwością. I gdy teraz pisząc, cicho nucę powtarzane w zakończeniu utworu "lalala”, zastanawiam się, czy tylko dla mnie jest to taka wyjątkowa piosenka.

Love in Snow to jeden z solowych utworów Uedy Tatsuyi, członka KAT-TUN. Choć wielu wydać się może niewyróżniającą się niczym, typową popową balladą, to jednak ma w sobie coś, co mnie samą nieustannie urzeka. Melodia tego utworu dobrze oddaje przekazywane przez wokal uczucia, a gitarowe solo, które słyszymy po jednym z refrenów, nadaje jej nieco ostrzejszego charakteru. Nie tylko samemu brzmieniu tej piosenki, ale i, a może przede wszystkim, słowom - które Ueda wyśpiewuje ze szczerymi uczuciami - nie brak smakującej smutkiem melancholii. I choć utwór ten tak naprawdę nie ma nic wspólnego z atmosferą Świąt, bo prędzej budzi w oczach łzy, niż rozciąga usta w ciepłym uśmiechu, to jednak dla mnie jest szczególnie ważny. Wiele jest bowiem w Love in Snow o marzeniu, którego spełnienia pragniemy chyba wszyscy, a już na pewno ja sama. Ueda śpiewa bowiem o szczególnym uczuciu - miłości - którego brak w tym czasie samotni odczuwają jeszcze dotkliwiej. Jeszcze mocniej uświadamiając sobie, że potrzeba nam kogoś, kto w zimowy dzień mógłby ogrzać nasze dłonie swoimi i pozostawić na czerwonym od mrozu policzku czułego całusa.

~Rukke


~☆~


Kiedy nadchodzi zima, moja playlista jakoś naturalnie przełącza się w tryb romantyczno-świąteczny. W tym czasie często wracam do dość starego już utworu An Cafe, Snow Scene. Ten singiel był jednym z ostatnich wydawnictw zespołu z Bou jako gitarzystą, przez co ma troszkę sentymentalny wydźwięk. Tekst, moim zdaniem, to poniekąd japońska wersja Last Christmas WHAM! Ta sama konwencja, tak samo ckliwie i o miłości. Ale kiedy pada śnieg, jakoś to właśnie mi odpowiada i Miku może dalej śpiewać o tym dla mnie.

A teraz wyobraźcie sobie taki obrazek: para siedząca w kawiarni, popijająca gorące kakao. Na zewnątrz sypie śnieg. Para wstaje i wychodzi, ona trzyma rękę w jego kieszeni. To taki uroczy romantyczny obrazek, który Vidoll przekazuje w swojej świątecznej piosence MERRY X'MAS 2 U. Zazwyczaj mój poziom tolerancji na takie rzeczy jest bardzo niski, ale w okresie Świąt jakoś przestaje mi to przeszkadzać i z przyjemnością słucham tej piosenki. Lubię jej nastrój, lubię też, kiedy Jui życzy wesołych Świąt, bo jakoś dziwnym sposobem przyjmuję to do siebie.

~Gin




Ekipa JaME również pragnie życzyć Wam, drodzy Czytelnicy, wesołych Świąt!
REKLAMA

Powiązane wydawnictwa

Singiel CD 1999-12-10 1999-12-10
Plastic Tree
Singiel CDS 1997-11-19 1997-11-19
KUROYUME
Singiel CD 2002-06-10 2002-06-10
MUCC
Singiel CD 2008-12-03 2008-12-03
KAT-TUN
Singiel CD 2009-11-25 2009-11-25
BUMP OF CHICKEN
Singiel CD 2006-10-18 2006-10-18
An Cafe
Singiel CD 2008-12-10 2008-12-10
Vidoll
Singiel CD 2007-11-14 2007-11-14
L'Arc~en~Ciel
Singiel CD 2003-12-25 2003-12-25
Vidoll
Album CD + DVD 2004-11-17 2004-11-17
Rin'

Wesołych Świąt!

Wesołych świąt! © JaME

Wiadomość

Wesołych świąt!

Ekipa JaME Polska życzy wszystkim Czytelnikom wesołych świąt i szczęśliwego nowego roku.

Noworoczne życzenia od DEAD END © DEAD END - V-ROCK FESTIVAL

Felieton

Noworoczne życzenia od DEAD END

MORRIE z DEAD END życzy czytelnikom JaME wszystkiego najlepszego w nowym roku.

HOME MADE KAZOKU życzy szczęśliwego nowego roku © Sony Music Entertainment (Japan) Inc.

Felieton

HOME MADE KAZOKU życzy szczęśliwego nowego roku

Członkowie HOME MADE KAZOKU przesyłają czytelnikom JaME noworoczne życzenia.

Szczęśliwego nowego roku od STARMARIE © STARMARIE

Felieton

Szczęśliwego nowego roku od STARMARIE

Trzy członkinie grupy STARMARIE życzą wszystkiego najlepszego w nowym roku.

Szczęśliwego nowego roku od Acid Black Cherry © Avex Entertainment Inc. / Up-rise Inc.

Felieton

Szczęśliwego nowego roku od Acid Black Cherry

yasu z Acid Black Cherry nagrał tę wiadomość, by życzyć wszystkim szczęśliwego nowego roku!

Noworoczna wiadomość od UNISON SQUARE GARDEN © UNISON SQUARE GARDEN

Felieton

Noworoczna wiadomość od UNISON SQUARE GARDEN

Również zespół UNISON SQUARE GARDEN nagrał dla JaME wiadomość, w której opowiedział o swoich planach na 2013 rok.

Świąteczne życzenia od LiSY © Sony Music Entertainment (Japan) Inc

Felieton

Świąteczne życzenia od LiSY

Jpopowa artystka dzieli się swoimi świątecznymi planami.

Noworoczna wiadomość od Plastic Tree © Plastic Tree

Felieton

Noworoczna wiadomość od Plastic Tree

Bożonarodzeniową i noworoczną serię wideo JaME kontynuuje wiadomość od Plastic Tree.

Rose Noire życzy wesołych świąt © Rose Noire - Darkest Labyrinth

Felieton

Rose Noire życzy wesołych świąt

Następne w bożonarodzeniowej i noworocznej serii wideo JaME są życzenia od zespołu visual kei Rose Noire.

An Cafe życzy Nyappy świąt! © Red Cafe

Felieton

An Cafe życzy Nyappy świąt!

An Cafe mówi o planach na święta i życzy wszystkiego najlepszego w nowym roku.

Wesołych świąt od heidi. © HEADWAX ORGANIZATION CO.,LTD.

Felieton

Wesołych świąt od heidi.

Bożonarodzeniową i noworoczną serię wideo JaME kontynuuje świąteczny komentarz heidi.

Świąteczna wiadomość od Calmando Qual i Misaruki © Calmando Qual - Starwave Records

Felieton

Świąteczna wiadomość od Calmando Qual i Misaruki

Kolejna odsłona bożonarodzeniowej i noworocznej serii wideo JaME to wiadomość od wokalistów Calmando Qual i Misaruki.

Wideo-komentarz DaizyStripper na nowy rok © Beyond-MAX

Felieton

Wideo-komentarz DaizyStripper na nowy rok

Druga w bożonarodzeniowej i noworocznej serii JaME jest owocna wiadomość od visualowego zespołu DaizyStripper.

Wesołych świat od [MU:] © [MU:]

Felieton

Wesołych świat od [MU:]

Bożonarodzeniowa i noworoczna seria wideo na JaME rozpoczyna się entuzjastycznymi okolicznościowymi życzeniami od zespołu visual kei [MU:].

Maaya Sakamoto - Driving in the silence © [MU:]

Recenzja

Maaya Sakamoto - Driving in the silence

Świąteczna kolekcja, która rozgrzeje zakamarki twojego serca.

j-rentgen #03 © JaME - milith

Felieton

j-rentgen #03

Polska ekipa JaME dzieli się swoimi świątecznymi playlistami.

Ketsumeishi - Sei Naru Yoru Ni © JaME - milith

Recenzja

Ketsumeishi - Sei Naru Yoru Ni

Zimowy dzień Ketsumeishi jest szary i ponury.

L'Arc~en~Ciel - Hurry Xmas © JaME - milith

Recenzja

L'Arc~en~Ciel - Hurry Xmas

Dobrze znany kwartet wraz ze swoim P'unk rockowym odpowiednikiem pokazuje znaczenie świąt.

Rin' - ~Rin' Christmas Cover Songs~ Seiya © JaME - milith

Recenzja

Rin' - ~Rin' Christmas Cover Songs~ Seiya

Popowe, dziewczęce trio nadało Świętom orientalnego brzmienia.

Vidoll - hitori kiri no chriXXmas © JaME - milith

Recenzja

Vidoll - hitori kiri no chriXXmas

Świąteczny singiel Vidoll jest krótki i przyjemny.

Koda Kumi - stay with me © JaME - milith

Recenzja

Koda Kumi - stay with me

Przeżyj romantyczną zimę z Kodą Kumi.

j-rentgen

j-rentgen #35 © JaME

Recenzja Na wyłączność

j-rentgen #35

Ubiegły rok był dla zespołu visual kei Scarlet Valse pełen zwrotów.

j-rentgen #34 © SEIKIMA-II

Felieton Na wyłączność

j-rentgen #34

Trzydzieści cztery lata temu Seikima II wydała album “From Hell With Love”.

j-rentgen #33  © The Stalin, Tokuma Japan Communications Co., Ltd., Political Records, BQ Records

Felieton Na wyłączność

j-rentgen #33

Trzydzieści siedem lat temu ukazał się „Go Go Stalin” – retrospektywa na temat kariery The Stalin i dzikiej bestii, jaką był Michiro Endo.

j-rentgen #32 © HEADWAX ORGANIZATION

Felieton Na wyłączność

j-rentgen #32

Dwadzieścia dwa lata temu ukazało się “Ja, Zoo” hide with Spread Beaver.

j-rentgen #31 © JaME

Felieton Na wyłączność

j-rentgen #31

Jedna z redaktorek JaME, anna, wspomina czas, kiedy podarowała sobie GACKTa na święta.

j-rentgen #30 © LUNA SEA. All rights reserved.

Felieton

j-rentgen #30

Dziesięć najlepszych utworów LUNA SEA.

j-rentgen #29 © JaME

Felieton Na wyłączność

j-rentgen #29

Dzisiaj Halloween, więc czas na odpowiednią muzykę!

j-rentgen #28 © JaME Polska

Felieton

j-rentgen #28

JaME Polska przedstawia najbardziej odrażające, ociekające krwią i przyprawiające o mdłości teledyski. W sam raz na Halloween!

j-rentgen #27 © Agata 'andi' Paz / Sarah Bürvenich

Felieton

j-rentgen #27

Najlepsze przeboje na wakacje od ekipy JaME Polska.

j-rentgen #26 © .iris & Setsuna

Felieton

j-rentgen #26

To nie jest visual kei dla starych ludzi.

j-rentgen #25 © .iris & Setsuna

Felieton

j-rentgen #25

Współcześni onnagata - ta kobieta to facet.

j-rentgen #24 © .iris & Setsuna

Felieton

j-rentgen #24

Inspiracjo moja droga!

j-rentgen #23 © BABYMETAL

Felieton

j-rentgen #23

BABYMETAL wystąpił w Europie - kawaii metal zaintrygował świat ciężkiej muzyki.

j-rentgen #22 © Kitarō

Felieton

j-rentgen #22

"Moja muzyka zawsze stanowi odbicie tego, gdzie jestem i kim jestem w momencie, kiedy ją piszę", czyli co kryje się w utworach Kitarō.

j-rentgen #21 © Avex Entertainment Inc.

Felieton

j-rentgen #21

Opowieść o tym, jak nie oceniać po pozorach.

j-rentgen #20 © DIR EN GREY

Felieton

j-rentgen #20

DIR EN GREY pod lupą, czyli jakie demony siedzą w głowie Kyo.

j-rentgen #19 © .iris & Setsuna

Felieton

j-rentgen #19

Najlepsze utwory z anime według zespołu JaME Polska.

j-rentgen #18 © Amuse, Inc. / BABYMETAL

Felieton

j-rentgen #18

Babymetal lub "Ach, ta Japonia!", czyli harmonia sprzeczności.

j-rentgen #17 © All rights reserved

Felieton

j-rentgen #17

Ekipa JaME dzieli się swoimi przemyśleniami o minionym 2012 roku.

j-rentgen #16 © JaME - milith

Felieton

j-rentgen #16

Sylwester po japońsku.

j-rentgen #15 © JaME

Felieton

j-rentgen #15

Zapraszamy na najlepszą halloweenową imprezę wszech czasów.

j-rentgen #14 © EAT YOU ALIVE

Felieton

j-rentgen #14

EAT YOU ALIVE - japoński Limp Bizkit?

j-rentgen #13 © An Cafe

Felieton

j-rentgen #13

Koncertowa lista życzeń, czyli co An Cafe powinno zagrać w Krakowie.

j-rentgen #12 © .iris & Setsuna

Felieton

j-rentgen #12

Dziewczyna muzyka visual kei.

j-rentgen #11 © .iris & Setsuna

Felieton

j-rentgen #11

Zastanawiacie się dlaczego wciąż wielu japońskich artystów omija Polskę mimo licznych koncertów u naszych sąsiadów? Przeczytajcie ten artykuł, by dowiedzieć się kto i co hamuje Polskę w staniu się atrakcyjną lokalizacją dla organizatorów tras.

j-rentgen #10 © Sony Music Entertainment / the GazettE

Felieton

j-rentgen #10

Dziesiąty j-rentgen na dziesiątą rocznicę the GazettE! Zapraszamy na podróż w czasie!

j-rentgen #09 © JaME - Set

Felieton

j-rentgen #09

Miłość niejedno ma imię, czyli ekipa JaME robi przegląd miłosnych piosenek.

j-rentgen #08 © JaME - milith

Felieton

j-rentgen #08

Masz problem z wyborem odpowiednich piosenek na sylwestrową imprezę? Pomożemy!

j-rentgen #07 © JaME - Set

Felieton

j-rentgen #07

JaME przedstawia: teledyski na Halloween. Dołącz do halloweenowej parady wraz z japońskimi muzykami!

j-rentgen #06 © BLOOD - Starwave Records

Felieton

j-rentgen #06

O przemianach BLOOD, które doprowadziły do stworzenia perły w ich dorobku. Czyli Bathory na tle dotychczasowej historii zespołu.

j-rentgen #05 © .iris & Setsuna

Felieton

j-rentgen #05

Nie czyń drugiemu, co tobie niemiłe, czyli o ciemnej stronie koncertów w Polsce.

j-rentgen #04 © JaME - Set

Felieton

j-rentgen #04

Japońska muzyka najlepsza dla zakochanych.

j-rentgen #03 © JaME - milith

Felieton

j-rentgen #03

Polska ekipa JaME dzieli się swoimi świątecznymi playlistami.

j-rentgen #02 © .iris & Setsuna

Felieton

j-rentgen #02

Japończycy lubią Chopina.

j-rentgen #01 © .iris & Setsuna

Felieton

j-rentgen #01

Cla vi us, czyli jazz w visual kei.

j-rentgen #00 © .iris & Setsuna

Felieton

j-rentgen #00

Artykuł pilotażowy wprowadzający w nadchodzącą serię artykułów autorskich.

REKLAMA