Relacja

Relacja z koncertu abingdon boys school w Zepp Tokyo

19/11/2008 2008-11-19 19:44:00 JaME Autor: Non-Non Tłumacz: Akemi

Relacja z koncertu abingdon boys school w Zepp Tokyo

Ulice pełne były sztucznych ogni, ale w środku Zepp Tokyo odbywał się zupełnie inny spektakl...


© DIESEL Corporation
10 sierpnia ulice Odaiby zatłoczone były przez mężczyzn i kobiety ubranych w japońskie yukaty, którzy przybyli zobaczyć niezwykły pokaz fajerwerków. Jednakże w środku Zepp Tokyo wszyscy mieli na sobie dżinsy i T-shirty, a na szyjach powiesili ręczniki, oczekując na nadchodzący koncert. Wzięli w nim udział m.in.: abingdon boys school, HIGH and MIGHTY COLOR,Ikimonogakari i INORAN. Z takimi ciekawymi wykonawcami było to wydarzenie definitywnie warte zobaczenia.

Kiedy nadeszła kolej abingdon boys school, światła w hali zgasły, a logo zespołu pojawiło się na ścianie za sceną. Niebieskie światła olśniewały publiczność, a towarzyszyły im tajemnicze, głośne efekty dźwiękowe. Następnie członkowie abingdon boys school pojawili się na scenie jeden po drugim. W momencie, gdy publiczność dostrzegła wokalistę Nishikawę, zaczęła dziko wiwatować.

Występ rozpoczął się od angielskiej piosenki Fre@K $HoW. Mocny głos Nishikawy w połączeniu z rockowym brzmieniem zespołu zalewał halę. W pomarańczowym świetle fani podnieśli razem pięści i cała sala od razu zaczęła wrzeć. Zamiast formalnego wstępu, członkowie zespołu, jeden po drugim, mieli chwilę na zagranie krótkiego solo: Shibasaki na gitarze, Ikuo na basie, Kishi na syntezatorze, Hasegawa na perkusji, a do tego cudowne gitarowe solo wykonane przez SUNAO. Wykorzystując to, Nishikawa stanął na dachu Mini Coopera znajdującego się na scenie i omiótł publiczność radosnym spojrzeniem.

Optymistyczne dźwięki gitary w utworze HOWLING sprawiły, że publiczność dobrze się bawiła. Fani wznieśli pięści do góry, skakali i krzyczeli, odpowiadając w ten sposób swoim idolom. "Naprzód! Tokio!" - krzyczał Nishikawa, zanim rozpoczął BLADE CHORD. Kishi w odpowiednim momencie zaczął skreczować, a wokal Nishikawy w rapowym stylu świetnie zgrał się z ciężkim dźwiękiem gitary. To wspaniałe brzmienie wypełniło Zepp Tokyo, a publiczność była pełna entuzjazmu.

"Dobry wieczór! Jesteśmy a.b.s.!" - powiedzieli SUNAO i Kishi, którzy najwyraźniej wcielili się w rolę MC po przegranej w ciągnięciu słomek. Używając swoich rąk i stając naprzeciw fanów, razem pokazali litery a, b i c. Potem poinformowali publiczność o ruchach, które ta ma wykonywać podczas nowej piosenki, na co wszyscy podnieśli ręce i zaczęli klaskać. Potem, przy akompaniamencie oklasków słuchaczy, rozpoczęła się nowa, optymistyczna kompozycja. Kolejny raz Nishikawa zaprezentował swój wokal w stylu rap, natomiast SUNAO i Kishi wykonali refreny. Po tym MICRO z Home Made Kazoku pojawił się na scenie, sygnalizując rozpoczęcie się LOST REASON. Nishikawa i MICRO śpiewali na przemian, krążąc po scenie, czym doprowadzili publikę do wrzenia. Gitarowe solo Shibasakiego pokazało, jak wielki talent posiada ten muzyk, a SUNAO machał głową w rytm muzyki. Tłum podniósł ręce, machając nimi razem z zespołem.

"Dziękujemy za zbudowanie świetnej atmosfery! Niech sztuczne ognie na zewnątrz nas nie pokonają, a do domu wróćcie zlani potem. Tokio, śpiewajcie!" - krzyczał Nishikawa, po czym rozpoczęło się INNOCENT SORROW. Wokalista stanął na dachu Mini Coopera i zaśpiewał entuzjastycznie, żywo gestykulując. Publiczność śpiewała z nim podczas refrenów. SUNAO i Shibasaki zaprezentowali cudowne gitarowe solówki, po czym przekazali pałeczkę Kishiemu, który zagrał na keyboardzie podczas wykonywania refrenów. Głośna, chwytliwa melodia w połączeniu z wybuchową perkusją i falującym dźwiękiem basu wręcz zatrzęsła kośćmi fanów.

"Wierzę w was. Więc to dla was" - po tych słowach cudowną grą klawiszy rozpoczęła się ATHENA. Czyste gitarowe dźwięki były ułożone w piękną melodię niczym klejnoty. Publika podniosła ręce i skakała razem w rytm optymistycznej, głównej linii melodycznej. "Mam nadzieję, że nasze światło dosięgnie was wszystkich" - wraz z tymi słowami zespół zakończył występ, a w hali było słychać jedynie fanów i głos Nishikawy. "Będę waszą odpowiedzią" - to była ostatnia wiadomość wokalisty tego wieczoru.

Członkowie zespołu złapali oddech, a potem podziękowali publiczności i ramię w ramię wiwatowali: "Banzai!", wyglądając przy tym na naprawdę szczęśliwych. Świetne piosenki i wyśmienity występ stanowiły niesamowite przeżycie dla fanów i stało się jasne, że dla abingdon boys school ten koncert był sukcesem.


Setlista:

01. SE
02. Fre@K $HoW
03. HOWLING
04. BLADE CHORD
05. (nowa piosenka)
06. LOST REASON
07. INNOCENT SORROW
08. ATHENA
REKLAMA

Galeria

Powiązani artyści

REKLAMA