Wywiad

Wywiad i konferencja prasowa z m.o.v.e

10/05/2007 2007-05-10 12:00:00 JaME Autor: Bow Tłumacz: Andi

Wywiad i konferencja prasowa z m.o.v.e

Reporterka JaME spotkała się z członkami m.o.v.e przed oraz po ich występie na konwencie Sakura-con w Seattle.


© Avex Entertainment
Cześć, witajcie ponownie w Stanach! Czy moglibyście przedstawić się naszym czytelnikom?

Motsu: Jestem Motsu, jestem raperem.
Yuri: Jestem Yuri, wokalistka.
t-kimura: Kompozytor, aranżacja i gitary.

Dlaczego wybraliście nazwę m.o.v.e.?

t-kimura: Motsu i ja znamy się od dawna, od 10 czy 15 lat. Chcieliśmy mieszać różne rodzaje muzyki i tak też się stało. Nie chcieliśmy utknąć w jednym gatunku muzyki, dlatego zdecydowaliśmy się na m.o.v.e., aby móc "poruszać się" pomiędzy różnymi stylami i aby móc łączyć je wszystkie.

Graliście już w Stanach w roku 2005. Cieszycie się, że tu wróciliście?

Motsu: To nasza trzecia wizyta tutaj i jesteśmy nią bardzo podekscytowani, nie możemy się już doczekać występów.

Na czym według was polega różnica między publicznością w Japonii a tą w Stanach?

Yuri: Moim zdaniem, trzeba podkreślić fakt, że Japończycy przychodzą na koncerty dla muzyki, podczas gdy dla Amerykanów nie ma większego znaczenia czy znają piosenki, czy nie, i tak potrafią się dobrze bawić, i cieszyć chwilą, podchodzą do koncertów bardzo entuzjastycznie. To naprawdę świetne. A jeśli już pojawi się jakaś piosenka, którą znają, wtedy naprawdę głośno z nami śpiewają! To cudowne!
Motsu: Wasze głosy są TAK WIELKIE! Wasze ciała też są wielkie.

W tym roku obchodzicie 10-lecie działalności zespołu. Czy macie w związku z tym jakieś szczególne plany?

t-kimura: Jesteśmy właśnie w trakcie rozmów z różnymi wytwórniami. Myślimy nad nowymi płytami i występami. Planujemy też sporo innych rzeczy, ale to na razie tajemnica. Nie możemy jeszcze wypuścić kota z worka. (śmiech)

Jakie wydarzenie z ostatnich 10 lat było dla każdego z was najważniejsze?

Yuri: Występy za granicą były naprawdę świetne. Moim zdaniem, najważniejsze były koncerty i różne wydarzenia. Spotykanie różnych ludzi, pracowników i fanów.
t-kimura: Powiedziałbym, że dla mnie była to możliwość przeżycia na nowo nagrywania naszego pierwszego CD. Wyjazd za granicę i granie tych piosenek powoduje, że przypominam sobie to uczucie.
Motsu: Dla mnie, był to klip który nakręcony został rok czy dwa lata temu do Initial D. My nie braliśmy w tym udziału, stworzyli go producent i reżyser. W klipie główny bohater Initial D, kierowca imieniem Takumi, prowadzi samochód walcząc z członkami m.o.v.e.. Ścigał się z nami. Chociaż nie brałem udziału w planowaniu tego, świetnie było obserwować miny tych postaci, zobaczyć siebie wyrażającego szok czy zmęczenie; to było naprawdę świetnie narysowane.

Co uważacie za największe osiągnięcie 10 lat wspólnego grania?

Motsu: Dwa lata temu graliśmy trasę po klubach, to był wielki sukces.
t-kimura: To oraz możliwość ciągłego mieszania i łączenia różnych rodzajów muzyki, to także było wielkim osiągnięciem.

Słyszeliśmy, że współpracowaliście z 8-ball [tł.: 8-ball] nad piosenką do "Speed Master". Jakie było dla was to doświadczenie? Czy współpracowaliście już wcześniej z 8-ball?

Yuri: To był pierwszy raz, było naprawdę fajnie.
Motsu: Odbywały się wtedy zawody D-1 Grand Prix, a 8-ball robił do nich piosenkę.
t-kimura: Mieliśmy okazje spotykać się i współpracować podczas różnych koncertów. Dlatego stwierdziliśmy "Czemu by nie współpracować tym razem nad nagraniem?". Było naprawdę fajnie.
Yuri: Piosenki 8-ball są po angielsku, więc było to dla mnie ciekawe doświadczenie, ponieważ mieliśmy okazję współpracować, więc efekt końcowy był pół na pół, po angielsku i po japońsku. Było naprawdę fajnie.
t-kimura: Wydaje mi się, że wokalista 8-ball jest obywatelem USA.
Motsu: Myślę, że kiedyś jeszcze coś razem zrobimy. Bardzo chciałbym jeszcze kiedyś z nimi pracować.

Czy możecie nam powiedzieć nad czym, poza singlem "Speed Master", pracowaliście od czasu wydania Grid? Czy możemy spodziewać się nowego albumu?

Motsu: Nagrywaliśmy trochę to tu, to tam.

Ach, więc to tajemnica?

(wszyscy się śmieją i kiwają głowami)
t-kimura: W tej chwili zaczynamy właśnie sezon nagrywania.

Tworzycie piosenki w przeróżnych stylach: eurobeat, rock, muzyka latynoska... czy do tworzenia takiej mieszanki brzmień inspirują was inni artyści, czy jest to coś, co przychodzi wam naturalnie podczas procesu tworzenia?

Motsu: Kiedy zmieniamy styl, czujemy się spełnieni, na zasadzie: "Och tak! Zrobiliśmy to! Jesteśmy gotowi pójść dalej."
t-kimura: Nie interesuje nas tworzenie muzyki, którą już wcześniej nagraliśmy. Lubimy posuwać się naprzód.

Czy są jacyś artyści, którzy was inspirują, których uważacie z wzór?

Motsu: Zastanawiam się... amerykańskie zespoły?

Jakiekolwiek.

Motsu: Cóż, włączam sobie MTV i czasami zatrzymuję się nad czymś mówiąc "Och! to jest świetne." Wtedy sprawdzam nazwę artysty. Ale czasami jego płyta nie jest jeszcze dostępna w Japonii, więc muszę na nią polować. Undegroundowi artyści miewają piosenki, które naprawdę do mnie przemawiają, które naprawdę mi się podobają.
Yuri: Sama nie wiem. Od początku starałam się słuchać różnych gatunków muzyki. Ale nie ma zbyt wiele ludzi, na których bym się wzorowała.
Motsu: A co ze mną?? (śmiech)
Yuri: Bardzo podziwiam Motsu i Kimurę. Ale w tej chwili nie przychodzi mi do głowy nikt inny. Ostatnio słucham sporo rocka, bardzo mi się on podoba. Większość to zespoły z kobietami na wokalu.
t-kimura: Czy macie dla mnie wystarczająco dużo miejsca? Myślę, że będziecie teraz musieli zrobić długą notatkę. (śmiech) Nine Inch Nails, Linkin Park, Prodigy, są bardzo popularni, Depeche Mode, Hans Zimmer - ścieżka dźwiękowa "Piratów z Karaibów". Lubię soundtracki, muzykę z ekranu. To chyba wszystko, jeśli idzie o muzykę z Ameryki. A jeśli chodzi o muzykę europejską, lubię zespoły, które opierają się na grze perkusji.

Które z waszych piosenek najbardziej lubicie wykonywać podczas koncertów?

Motsu: Dla mnie jest to Dog Fight, ponieważ mam w niej dużo czasu na popisywanie się.
Yuri: Ja bardzo lubię Trance. Lubię też C'est la vie z Grid; ta jest dla mnie dobra.
t-kimura: Bardzo lubię zmienianie aranżacji na występy.

Yuri, czy uczysz się śpiewu, aby móc sprostać różnym rodzajom muzyki granej przez m.o.v.e.?

Yuri: Nie ćwiczę specjalnie do każdego z rodzajów muzyki z osobna. Nie mam też regularnych lekcji, ale pobieram je od czasu do czasu, od kiedy tylko zadebiutowałam. Od chwili debiutu mam tę samą instruktorkę, nauczycielkę.

Jaki rodzaj muzyki jest dla każdego z was najłatwiejszy do wykonywania?

MotsuDog Fight czy World's End, piosenki, które zmierzają do umiarkowanego tempa.
Yuri: Pomyślmy. Ogólnie, dla mnie najłatwiejszy do wykonywania jest rock. Nie potrafię sprecyzować konkretnej piosenki, ale, generalnie, piosenki w rockowym stylu są dla mnie najłatwiejsze.
t-kimura: Powiedziałbym, że każda piosenka, w której jest dużo gitar, bo sam gram na gitarze. Ale w piosenkach, które mają dużo sekwencji keyboardowych, te sekwencje są zaprogramowane, więc jest mi dużo trudniej wykonywać je na żywo.

t-kimura, produkowałeś i pisałeś utwory dla wielu zespołów, których style bardzo odbiegają od stylu m.o.v.e.. Co przekonało cię do tego rodzaju pracy? Jak opisałbyś różnicę między pracą nad własną muzyką dla m.o.v.e. a muzyką dla innych artystów?

t-kimura: Cóż, po pierwsze, kiedy komponuję dla m.o.v.e., ważne jest dla mnie to, żeby mi się to podobało, żebym się dobrze przy tym bawił. To podstawa. Inni artyści mają swoje własne cele, które są różne w każdym projekcie. To zależy od tego, jaki mają cel, czy chcą polepszyć sprzedaż czy też coś innego. Komponując dla nich, koncentruję się na tym celu.

Nagraliście kilka piosenek do filmów czy do anime. Czy wydaje wam się, że pomogło to w rozpowszechnianiu waszej muzyki na USA?

Motsu: Na pewno, tak.
Yuri: Bez Initial D nie byłoby nas tutaj.
t-kimura: Mylibyśmy pewnie okna albo coś w tym stylu. (śmiech)

Czy polecilibyście nagrywanie piosenek do filmów/anime innym zespołom, które chciałyby być bardziej popularne w Stanach?

t-kimura: Chodzi ci o zespoły z Japonii?

Tak

t-kimura: Wydaje mi się, że wielu japońskich artystów nie zdaje sobie sprawy z tego, że istnieją tego typu imprezy jak ta. Że są takie konwenty. Ludzie słyszą, że muzyka dociera do Stanów, ale nie mają pewności, że mogliby osiągnąć wysoką sprzedaż w USA.

Na koniec, czy macie coś do przekazania swoim fanom?

Motsu: Możemy tu przyjeżdżać tylko na specjalne okazje, więc jeśli dostaniemy już taką szansę, musimy ją schwytać i wycisnąć z niej ile się tylko da.
Yuri: Mam nadzieję, że jutrzejszy koncert okaże się sukcesem i że pomoże nam w tym, abyśmy znowu zostali tu zaproszeni i znowu mogli tu przyjechać.
t-kimura: Według mnie świetne jest, gdy różne kultury mogą się mieszać i uczyć od siebie nawzajem. Cieszę się, że tak się dzieje.
Motsu: Przyjedźcie do Japonii!

-------


JaME miało okazję wziąć także udział w konferencji prasowej m.o.v.e., która odbyła się 8 kwietnia, dzień po koncercie. Zadaliśmy ich jeszcze kilka dodatkowych pytań.


Wczorajszy koncert był niesamowity. Czy jesteście zadowoleni ze swojego koncertu i z ilości energii, którą oddali wam fani?

Yuri: Było niesamowicie. Ilekroć przyjeżdżamy do Ameryki, naprawdę dostajemy energię od fanów. Zwłaszcza podczas tego koncertu w Seattle, byliśmy bardzo zadowoleni z reakcji publiczności, i bardzo zdumieni tym, jak fani spowodowali, że cały budynek zaczął się trząść. Jesteśmy bardzo zadowoleni z tego, że tutejsze budynki są naprawdę dobrze zbudowane!! (śmiech)

Przywieźliście ze sobą świetnych muzyków supportujących. Czy możecie opowiedzieć nam trochę o każdym z nich i powiedzieć, ile już z nimi pracujecie?

Motsu: Charlie K na klawiszach to nasz maestro. Jest nim dla wielu artystów, m.in. dla Ai Otsuki. Pracuje z nami od 10 lat. Na gitarze mamy Yonezawę, on gra dla Kumiko Tamashiki. Na perkusji grał Okazaki Katsushige z AGE OF PUNK. On pracuje też w Lucy z Imaiem Hisashim z BUCK-TICKa. Na basie grał Hiroki, który współpracuje z HYDEm, pracował też z Gacktem. On też pracuje z nami już od dawna.
t-kimura: Hiroki jest moim kumplem od szklanki. W czasach liceum był w moim gotyckim zespole. To był zespół grający industrialny rock, nazywał się Death Master. Właściwie, to nadal nagrywamy trochę jako ten zespół, we Francji.

Czy wrócicie jeszcze do Stanów?

Yuri: Nie mamy jeszcze żadnych konkretnych planów, ale chcemy tego. Zaproszono nas do Niemiec, ale chcemy zagrać jeszcze więcej koncertów w Stanach i Europie.

Dziękujemy wam bardzo za poświęcenie nam czasu!


JaME pragnie podziękować członkom m.o.v.e. za ich czas, wytwórni Avex oraz Sakura-Con za współpracę.
REKLAMA

Galeria

Powiązani artyści

Powiązane wydawnictwa

Album CD + DVD 2006-01-25 2006-01-25
m.o.v.e
Singiel CD 2007-08-22 2007-08-22
m.o.v.e

Powiązane wydarzenia

Data Wydarzenie Lokalizacja
  
07/04/20072007-04-07
Koncert
m.o.v.e
Washington State Convention & Trade Center
Seattle, WA
Stany Zjednoczone

Eurobeat

A-One - TOHO EUROBEAT EX ~THE LEGENDARY BOUTS~ © Avex Entertainment Inc. / e-talentbank

Recenzja Na wyłączność

A-One - TOHO EUROBEAT EX ~THE LEGENDARY BOUTS~

BUTAOTOME i Unlucky Morpheus tworzą ramę tego udanego albumu.

HINOI team - SUPER EURO PARTY (Supported by Korikkii) © Avex Entertainment Inc. / e-talentbank

Recenzja

HINOI team - SUPER EURO PARTY (Supported by Korikkii)

Najlepszy album na udaną eurobeatową imprezę!

Folder5 - Magical Eyes © Avex Entertainment Inc. / e-talentbank

Recenzja

Folder5 - Magical Eyes

Żeńska popowa grupa Folder5 prezentuje optymistyczny świat w dwóch kontrastujących ze sobą piosenkach.

HINOI team - NOW AND FOREVER © Avex Entertainment Inc. / e-talentbank

Recenzja

HINOI team - NOW AND FOREVER

Ostatni singiel HINOI team w 2006 roku.

HINOI team - Dancin' & Dreamin' © Avex Entertainment Inc. / e-talentbank

Recenzja

HINOI team - Dancin' & Dreamin'

Najnowszy taneczny i rozmarzony singiel HINOI team.

25-lecie Yoko Oginome © JaME

Wiadomość

25-lecie Yoko Oginome

25-lecie Yoko Oginome

Eurobeat © JaME

Felieton

Eurobeat

Wprowadzenie do japońskiego eurobeatu.

Ostatni występ t-kimury z m.o.v.e © JaME

Wiadomość

Ostatni występ t-kimury z m.o.v.e

Ostatni występ t-kimury z m.o.v.e

AKI odchodzi z MAX © JaME

Wiadomość

AKI odchodzi z MAX

AKI odchodzi z MAX

Wywiad i konferencja prasowa z m.o.v.e © Avex Entertainment

Wywiad

Wywiad i konferencja prasowa z m.o.v.e

Reporterka JaME spotkała się z członkami m.o.v.e przed oraz po ich występie na konwencie Sakura-con w Seattle.

Dream solo © JaME

Wiadomość

Dream solo

Sayaka Yamamoto z Dream wyda 7 grudnia pierwszy solowy singiel.

Sakuracon 2007

Wywiad i konferencja prasowa z LiN CLOVER © JapanFiles.com

Wywiad

Wywiad i konferencja prasowa z LiN CLOVER

JaME spotkało się z LiN CLOVER w Seattle, aby w dzień przed ich amerykańskim debiutem przeprowadzić z nimi wywiad.

Dziesiąta rocznica m.o.v.e © Avex Entertainment Inc.

Relacja

Dziesiąta rocznica m.o.v.e

Relacja z koncertu celebrującego dziesięciolecie m.o.v.e na Sakura-conie.

Wywiad i konferencja prasowa z m.o.v.e © Avex Entertainment

Wywiad

Wywiad i konferencja prasowa z m.o.v.e

Reporterka JaME spotkała się z członkami m.o.v.e przed oraz po ich występie na konwencie Sakura-con w Seattle.

Amerykański debiut LiN CLOVER © Japan Files

Relacja

Amerykański debiut LiN CLOVER

7 kwietnia 2007 roku na konwencie Sakura-Con zespół LiN CLOVER zagrał swój pierwszy koncert w USA.

REKLAMA