BAND-MAID - Unseen World
Żywy, mocny album, który śmiało można nazwać najlepszym dotychczasowym dziełem BAND-MAID.
Rok 2021 rozpoczął się dla BAND-MAID od nieprzyjemnych wiadomości. Długo wyczekiwany solowy koncert w słynnym Budokanie, ogłoszony dawno temu, został odwołany z powodu pandemii. Było to smutne, ale nie zaskakujące w obecnej rzeczywistości. Jednak, pierwszy miesiąc 2021 roku miał również swoja jasną stronę, gdyż pokojówki wydały czwarty album Unseen World. Świetny singiel Different dał fanom wgląd w to, co szykował zespół, ale nie rozwiał wszystkich obaw. Szkoda by było, gdyby dziewczyny wypuściły kolejny CONQUEROR. Był to potężny, powolny i czasami nudny album. Na szczęście, tym razem było inaczej.
Unseen World to pierwszy pełny album BAND-MAID bez żadnych rażących problemów, nawet, gdy specjalnie chce się je znaleźć. Płyta bezczelnie wdziera się w osobistą przestrzeń słuchacza śmiałym i szybkim Warning! oraz NO GOD (należy pamiętać, że limitowana edycja z photobookiem ma inną kolejność utworów). Po takim wstrząsie po prostu nie da się wyłączyć płyty.
Jak pokojówki to osiągnęły? Odpowiedź jest stosunkowo prosta. Zawartość ich poprzednich albumów może być podzielona na dwie kategorie: oczywiste hity i inne utwory. “Inne” piosenki są rzeczywiście interesujące, ale przyćmiewają ciężsi i bardziej chwytliwych towarzysze.
Nawet MIKU, która zawsze w przeszłości miała słodkie i zabawne numery, dostała Sayonakidori. Zaskakuje on mieszanką ciężkiej muzyki i wysokiego głosu gitarzystki rytmicznej. Ach, a jeśli myśleliście, że pokojówki nie mogą zrobić nic cięższego lub szybszego niż Rinne, bądźcie przygotowani, gdyż BLACK HOLE może zdecydowanie z nim konkurować.
BAND-MAID włożyło całe swoje doświadczenie i energię w Unseen World, by stworzyć najlepszy album w swojej dotychczasowej karierze. Choć Just Bring It i World Domination są uwielbiane, nie można powiedzieć, że są bez wad. Jednak, nowy album nie tylko naprawił wszystkie problemy z poprzednich wydawnictw, ale także poprawił się pod względem ogólnej jakości, prędkości dźwięku i dynamiki. Jeżeli koś was zapyta “Co grają te dziewczyny w strojach pokojówek?”, włączcie tę płytę i patrzcie, jak jego oczy rozszerzają się ze zdumienia.