Angelo Tour 2020-2021 "THE FORCED EVOLVE"

Pandemia koronawirusa nauczyła nas wszystkich, że musimy dostosować się do obecnych okoliczności. Szczególnie występujący artyści. Choć w Japonii panował wtedy stan wyjątkowy, fani Angelo mogli cieszyć się muzyką na żywo 9 i 10 stycznia w TSUTAYA O-EAST, gdzie odbył się finał trasy THE FORCED EVOLVE. W ciągu ostatniego roku zespół bardzo dbał o swoich miłośników nie mogących uczestniczyć w koncertach osobiście, transmitując liczne występy zarówno ze studia, jak i sal koncertowych. Podobnie było z tym dwudniowym finałem trasy.

Było oczywiste dla wszystkich członków Angelo, że koncerty muszą odbywać się bezpiecznie. Liczba osób na widowni została ograniczona, fani musieli nosić maski, a głośne owacje były zabronione. Gitarzysta Giru wyraził nadzieję, że te specjalne instrukcje dadzą publiczności poczucie bezpieczeństwa podczas cieszenia się występem. Gitarzysta Karyu stwierdził także, że w trakcie pandemii zdał sobie sprawę, jak ważne jest słyszenie wiwatów i okrzyków fanów. Jego zdaniem nie ma sposobu na przyzwyczajenie się do tej sytuacji, trzeba mieć nadzieję na znalezienie metody szybkiego powrotu do normalnych warunków. u, aby przyzwyczaić się do sytuacji i mieć nadzieję, że będzie sposób, aby jak najszybciej powrócić do normalnych przepisów. Kirito i Giru wydawali się być bardziej elastyczni: wspomniano, że w tych wyjątkowych czasach osoby przychodzące na koncerty są dla gitarzysty zbawieniem. Natomiast wokalista powiedział, że jest bardzo zadowolony ze sposobu, w jaki fani wyrażają swoje uczucia pomimo ograniczeń. Chwalił ich elastyczność i zdolność adaptacji.

W oba dni Angelo zaczęło występ grając od początku do końca nowy album [evolve]. Spośród tych utworów w szczególności Amon okazał się świetny w wersji na żywo. Technicy oświetleniowi czerwonymi reflektorami na ciemnej scenie wyczarowali do niego idealny nastrój. W trakcie zwrotek Kirito oparł nogę na podium z przodu sceny, nachylił się w stronę publiczności, przyglądając się jej uważnie. To, połączone z silnym kontrastem wyczarowywanym przez światła, stworzyło ciężką atmosferę pasującą do tej agresywnej piosenki. Druga część ALL FOR YOU aż krzyczała do fanów o dołączenie do śpiewania, ale niestety w tym czasie nie było to możliwe. Giru powiedział kiedyś, jak to czuł entuzjazm zebranych podczas tych numerów mimo ciszy na widowni. Według niektórych nie było to wystarczająco wyraźne podczas tych koncertów, ale łatwo uwierzyć, że w normalnych warunkach, kiedy fani w końcu otrzymają pozwolenia na wiwatowanie i śpiewanie, utwory te będą potężnieć. MISSING LINK i ALL FOR YOU wydawały się być silnymi pretendentami do pojawiania się w przyszłości na końcu setlist. Łatwo sobie wyobrazić, jak zamykają występ deszczem z konfetti.

Innymi pozytywnymi niespodziankami z nowego albumu były CELL DIVISION i AN ENDLESS MULTIVERSE. Ponieważ Karyu wspomniał, że nie mógł doczekać się reakcji fanów na szybkie CELL DIVISION, trudno było także nie być podekscytowanym. Piosenka pięknie sprawdziła się na żywo. Zdecydowanie sprawiła, że wszyscy fani oglądający z domu chcieliby być na miejscu i dawać czadu. AN ENDLESS MULTIVERSE też brzmiała na żywo lepiej niż na albumie, gdyż bas Kohty stał się mocniejszy. Kirito w jej trakcie wiele razy krzyczał do fanów, ale ponieważ musieli oni pozostać cicho, może minąć trochę czasu, zanim będzie można usłyszeć pełen potencjał numeru.

W drugiej połowie koncertu Angelo zagrało kilka z najbardziej lubianych piosenek, a także utwory często znajdujące się na setlistach. Wydawało się, że publiczność była bardziej podekscytowana tymi starszymi numerami niż kawałkami z nowego albumu. Prawdopodobnie [evolve] jest wciąż zbyt nowe, aby fani mogli zrozumieć pełny koncertowy potencjał tego wydawnictwa. Setlista pierwszego dnia obejmowała utwory z poprzedniej płyty zespołu FAUST, w tym A MONOLOGUE BY MEPHISTO, FAUST i HYBRID CENTURY. Te trzy utwory doskonale pasowały do całości, oferując urocze chórki, nadające im idealnego wykończenia. Współpraca między gitarami Karyu i Giru w FAUST także stanowiła dużą atrakcję.

W oba dni Angelo zagrało piosenki NEW CENTURY BIRTH VOICE, Daybreakers i ACTIVATE RESONATE. Pierwsze dwie z nich zdecydowanie zostały stworzone po to, by podnieść poziom energii i rozbujać publiczność. Sprawdziły się też dużo lepiej na żywo niż w nagraniu studyjnym. Na początku Daybreakers Giru wszedł popisać się na podium i skończył w ramionach Kirito. Później Karyu podszedł tam usiąść, kiedy Kohta i Giru witali się z pierwszym rzędem blisko krawędzi sceny. Drugiego dnia podczas tego utworu, to Karyu mógł cieszyć się objęciami Kirito, wokalista pogłaskał także włosy gitarzysty. Gitarowe melodie w refrenach NEW CENTURY BIRTH VOICE były szczególnie imponujące. ACTIVATE RESONATE to natomiast jedna z najpiękniejszych piosenek Angelo. W jej trakcie Kirito, Kohta i Takeo zachęcali publiczność do klaskania do rytmu, co ta robiła bardzo dobrze.


Na koniec należy pochwalić jeszcze cztery rzeczy odnośnie tych koncertów: Kirito, Karyu, chórki i części C piosenek. Kirito to jeden z najbardziej charyzmatycznych wokalistów na scenie. Jest także zdolny do umiejętnych technicznie wykonań utworów podczas koncertów, nieważne, jak trudne by były. Wokalista skomentował, że, szczególnie w przypadku nowych piosenek, chce zwracać uwagę na trzymanie się tonacji. Jednak im bardziej znajome stają, tym bardziej pozwala, by prowadziły go emocje. Poza wspaniałymi występami wokalnymi, widok rytmicznych ruchów Kirito był prawdziwą przyjemnością. Karyu przyznał, że z powodu ograniczeń nałożonych na publiczność z powodu koronawirusa, trudno mu było wejść w odpowiedni nastrój podczas występów. Jednak nie wydawało się, jakby brakowało mu właściwego nastawienia, zamiast tego pogował, skakał i tańczył bez przerwy. Angelo ma wiele piosenek, o których części C warto wspomnieć, na przykład OUTBREAK, :evolve i CELL DIVISION. Chórki w wykonaniu Karyu, Giru i Kohty także dodały utworom dodatkowej głębi, a głos tego pierwszego gitarzysty był szczególnie piękny.

Finał trasy THE FORCED EVOLVE pokazał, że nawet jeżeli zewnętrzne okoliczności zmusiły zespół do tej ewolucji, wciąż można to zrobić na wzorcowym poziomie. Angelo w oba dni zagrało wspaniale, nawet jeżeli udział publiczności był momentami niewielki, szczególnie podczas pierwszych części koncertów. Transmisje występów były czymś bardzo przyjemnym do oglądania. Ale fani z pewnością wciąż mieli nadzieję, że wszystko powróci do normalności tak szybko jak to możliwe, żeby można było ponownie zobaczyć takie zespoły osobiście na żywo.

Pod koniec występu ogłoszono, że Angelo wyda na DVD i Blu-rayu pierwszy dzień finału tasy THE FORCED EVOLVE. Wydawnictwo trafiło do sklepów na DVD 21 kwietnia, a limitowana wersja Blu-ray dostępna była w oficjalnym sklepie internetowym Angelo. Do tej edycji dodany był 32-stronicowy photobook ze zdjęciami z koncertu.

Setlista (9 stycznia):
01. Enter the NEOPHASE
02. Swallow
03. evolve
04. CELL DIVISION
05. Amon
06. AN ENDLESS MULTIVERSE
07. Teardrop
08. Haru no kaze
09. MISSING LINK
10. ALL FOR YOU
11. A MONOLOGUE BY MEPHISTO
12. FAUST
13. HYBRID CENTURY
14. NEW CENTURY BIRTH VOICE
15. FAITH
16. OUTBREAK
17. Daybreakers
18. ACTIVATE RESONATE
19. STOP THE TIME, YOU ARE BEAUTIFUL
20. Script error

Setlista (10 stycznia):
01. Enter the NEOPHASE
02. Swallow
03. evolve
04. CELL DIVISION
05. Amon
06. AN ENDLESS MULTIVERSE
07. Teardrop
08. Haru no kaze
09. MISSING LINK
10. ALL FOR YOU
11. FACTOR
12. RESULT
13. HYBRID CENTURY
14. NEW CENTURY BIRTH VOICE
15. CRUELWORLD
16. ACTIVATE RESONATE
17. RIP
18. PROGRAM
19. Daybreakers
20. Synapse