Relacja Na wyłączność

CHAI w Village Underground, Londyn

24/06/2020 2020-06-24 01:00:00 JaME Autor: ChrisN Tłumacz: jawachu

CHAI w Village Underground, Londyn

CHAI urządziło różową, punkową imprezę.


© Yukitaka Amemiya. All rights reserved.

Martwiłyście się kiedykolwiek pulchną talią? Krępymi nogami? Zezującymi oczami? Nie jesteście same. CHAI są z wami, tylko, że one biorą te troski i zamieniają w chwytliwe popowe melodie, przełamujące ich kompleksy. Dziewczyny przyniosły swoje pozytywne nastawienie do życia do UK przy okazji trzeciej wizyty, tym razem w ramach solowej trasy Manchester, Glasgow, Londyn i Brighton.

Miejscem londyńskiego występu była Village Underground w Shoreditch i jest to dość obszerna przestrzeń do wypełnienia. Ten dawny magazyn węgla był wcześniej niewiele więcej niż wypaloną ceglaną skorupą, zanim nie został przebudowane na centrum sztuki i klub koncertowy. Umieszczone na dachu wagoniki londyńskiego metra, zamienione na artystyczne studia, sprawiały, że budynek był dość łatwy do zauważenia.

Jako support tego wieczoru pojawił się ciekawy Lazarus Kane, wraz z ogromnym tłumem muzyków wspierających. Można było też usłyszeć retro synth pop jak z lat 80. The Rhumba Club, którego członkowie śpiewający w chórkach wyglądali w białych szortach i t-shirtach bardziej jak klub tenisowy. Dźwięk był zaskakująco czysty i ostry jak na tak przewiewną starą szopę - można by pomyśleć, że ogromna przestrzeń dachu spowoduje, iż muzyka będzie odbijać się echem i zagubi gdzieś w krokwiach. Może brzmi to inaczej, gdy jest pusto, ale CHAI praktycznie wyprzedało to miejsce. Jest to oznaką, jak daleko dziewczyny zaszły od pierwszego występu w UK w 2018 roku, darmowego koncertu w sklepie płytowym Rough Trade East. To zaledwie rzut kamieniem od dzisiejszego lokalu, ale wiele mil w skali i pokazuje, że CHAI zaczyna trafiać do szerszej publiczności.

Tłum był rozgrzany i w powietrzu rozlegał się pomruk oczekiwania, gdy rozbrzmiało intro. Podobnie jak utwór, na którym jest wzorowany, CSS suxxx CSS, podaje nazwę zespołu zanim pojawi się on na scenie witany okrzykami. Kwartet ubrany był w pasujące do siebie różowe topy z napisem "CHAI" wypisanym z przodu i czerwone szorty. Długie, białe skarpetki i trampki dopełniały efektownego wyglądu stroju gimnastycznego japońskiej licealistki. Choć scena była skąpana w fioletowym świetle, jasne było, że będzie to bardzo różowa noc. W końcu ten kolor jest główną bronią w arsenale CHAI. Dziewczyny odzyskują tę uroczą dziecięcą barwę, nosząc ją odważnie i wyzywająco.

Yuuki rozpoczęła występ pulsującym basem CHOOSE GO, a Mana krzyknęła “Jesteśmy CHAI!!”. Tłum podjął rytm i zaczął łagodnie bujać się i kiwać głowami. W jakimkolwiek języku by się nie mówiło, nie było odporności na zaraźliwą radość CHAI. Dziewczyny pomogły utrzymać taneczny nastrój, podskakując w miejscu i gestykulując. Po dziwacznym Boys Seco Men rozbrzmiała elegancka I funkowa Fashionista.,Potem przyszedł czas, by zająć się interesami.

CHAI zabrało się za utwór Culture Club, Karma Chameleon, i zmieniło go w swoją “reklamową piosenkę”. Mana i Kana paradowały z przodu z najnowszym albumem, Punk, po czym dołączyły do nich Yuuki i Yuna z krótką choreografią. Ponieważ dobrzy ludzie z Manchesteru i Glasgow wyczyścili dziewczyny z wszystkich gadżetów na poprzednich koncertach, winylowa edycja Heavenly Records tego albumu była chyba jedynym merchandisingiem dostępnym tego wieczoru, warto więc było go nabyć.

Po zakończeniu reklam nadszedł czas na zapoznanie się ze wszystkimi. Mana i Kana przedstawiły się, wykrzykując pomocnie “Jesteśmy bliźniaczkami!”. Potem przyszła kolej na sekcję rytmiczną Yuuki i Yunę, wyjaśniające, tak, by wszyscy byli pewni, “Nie jesteśmy bliźniaczkami!”, co wywołało przebiegającą przez tłum falę śmiechu.

Teraz, gdy wszyscy byli już po imieniu, Mana zwierzyła się do publiczności. “Czy macie jakieś kompleksy w związku ze swoim ciałem?”, zapytała. “Ja mam wiele kompleksów”, co wywołało współczujące “Aaaah” publiczności. Następnie wymieniła swoje defekty: małe oczy i krótkie nogi, po czym zdefiniowała je na nowo jako ładne i "new cute" czy “Neo Kawaii”. Wyjaśniła “Wasze kompleksy są waszym urokiem. Wszyscy są cudowni! To jest Neo Kawaii!”. To proste przesłanie, jasno wyrażone, i prawdopodobnie rezonujące ze wszystkimi, zakorzenione w bardziej lirycznym, starożytnym założeniu buddyjskiej filozofii: "nasze piękno leży w naszych niedoskonałościach".

Była to zapowiedź kolejnej piosenki N.E.O., która jest praktycznie hymnem i manifestem grupy. Odpowiednio, nie jest to tak przyjemny kawałek, jak funkujące, taneczne numery grupy, ale oddaje naturę CHAI jako "niezręcznej ekipy". Jest przeciw konformizmowi i tyranii japońskiej kultury "kawaii", w której kobiety uważane są za urocze tylko wtedy, jeżeli mają wymagany wygląd, wymaganą wagę i wymagana uległą postawę. CHAI wyraźnie się z tym nie zgadza, odwracając ideę kawaii, odzyskując dla siebie różowy i przeciwstawiając się standardom piękna panującym w społeczeństwie.

Yuuki, która nie umiała grać na żadnym instrumencie, kiedy Yuna zaprosiła ją do zespołu, gra teraz na klawiszach, jak również na basie (nie wspominając o pisaniu tekstów i tworzeniu oprawy graficznej zespołu). Przejęła różowy syntezator Many przy szalonej Cool Cool Vision, podczas gdy wokalistka zachęcała tłum do tańca. GREAT JOB otrzymała to wysokie tempo. Ta oda do radości prac domowych, która może, ale nie musi, być ironiczna, biorąc pod uwagę, że pojawiła się w kampanii reklamowej sprzętu AGD, była przerywana szalonym rechotem Many. Nawet gdy śpiewała o zmywaniu, tryskała szaloną, radosną energią.

Niestety wystrój sceny zmusił dziewczyny do bycia nieco statycznymi i odciętymi od tłumu, gdyż Yuuki, Mana i Kana stały za rzędem różowych klawiszy. Artystki dokładały wszelkich starań, by temu zaradzić, wyskakując do przodu w różnych momentach występu. Wszyscy byli nieco zaskoczeni, gdy na scenie pojawił się zaimprowizowany ekran, ale był po to, by zasłonić szybką zmianę kostiumów. Dziewczyny pojawiły się ponownie w zielonych poncho z kapturami z dużymi kolorowani frędzlami i odstawiły głupawą choreografię do THIS IS CHAI, wyglądając jak wielobarwne stado radosnych kurczaków. Było to niezręczne, ale tak naprawdę sprytnie przemyślane i CHAI wykonuje to z absolutnym przekonaniem wymaganym od tak głupich rzeczy. Tłum uwielbiał każdą szaloną minutę. Potem grupa zagrała DJ TIME, w którym Yuuki i Yuna stały na froncie, by wykonać to dziwaczne, napędzane perkusją interludium. Chociaż ich najnowszy album Punk jest bardziej elegancką i komercyjną ofertą niż wcześniejsze płyty, dobrze było zobaczyć, że CHAI wciąż ma w sobie mocną i czarującą dziwność.

Yuna dostała obowiązki związane z MC i, przy pomocy notatek w języku angielskim, wyznała miłość zespołu do ulubionej w Anglii sieci restauracji z kurczakiem piri-piri, Nando’s. Choć odbyły zaledwie kilka wizyt w Wielkiej Brytanii, to właściwe czyni z nich honorowe Brytyjki! Artystka obiecał, że CHAI z pewnością powróci i wyraziła nadzieję, że wszyscy dobrze się bawili, co spotkało się z rykiem “Tak!” tłumu.

Dziewczyny zakończyły kolejnym popularnym popowym hitem, I’m Me, ponownie przekazującym przesłanie zespołu "bądź tym, kim jesteś". CHAI zeszło ze sceny, machając i uśmiechając się, gdy wiwaty i oklaski wypełniły salę. Tłum utrzymywał poziom hałasu, wołając o bis. Jeden fan walił w scenę, by wywołać jeszcze większy rozgardiasz poziom hałasu i niedługo potem CHAI pojawiło się ponownie, co ten uderzacz przywitał wielkim niby-werblem.

Zespół zakończył nocną zabawę delikatnie funkującym sayonara complex, będącym kolejnym przykładem jego dziwacznego podejścia do muzyki. To nie jest dokładnie piosenka miłosna — CHAI zawsze unikało takich stereotypowych popowych klisz — bardziej chodzi tu o chęć bycia kochanym za to, kim się jest. To był tylko jednopiosenkowy bis, ale tłum był bardziej niż zadowolony. Ostatnia fala owacji przewaliła się po Village Underground i zespół zszedł ze sceny, cały w uśmiechach. To była zabawna i funkowa noc, a zdrowa frekwencja pokazała, że CHAI stabilnie zyskuje popularność za granicą.


Setlista:

01. CHOOSE GO!
02. Boyz Seco Men
03. Fashionista
04. self introduction
05. N.E.O.
06. Cool Cool Vision
07. GREAT JOB
08. Curly Adventure
09. THIS IS CHAI
10. DJ TIME
11 No More Cake
12. Future
13. I’m Me

Encore
14. sayonara complex

REKLAMA

Galeria

Powiązani artyści

CHAI © OTEMOYAN record
CHAI

Powiązane wydawnictwa

Album CD 2017-10-25 2017-10-25
CHAI
Album CD 2019-02-13 2019-02-13
CHAI
REKLAMA