Wywiad Na wyłączność

Wywiad z Shuuen NO Rasetsu

23/03/2020 2020-03-23 02:00:00 JaME Autor: Polina Kogan Tłumacz: jawachu

Wywiad z Shuuen NO Rasetsu

Pierwszy wywiad z nowym zespołem Shuuen NO Rasetsu.


© Shuuen NO Rasetsu

Shuen no Rasetsu to nowy zespół składający się z kilku znajomych twarzy sceny visual kei z przełomu wieków. Grupa rozpoczęła działalność 14 stycznia występem w TSUTAYA O-WEST. JaME spotkało się z nią na zapoznawczy wywiad, by porozmawiać, jak doszło do powrotu na scenę, o nowym wydawnictwie i czego możemy spodziewać się przyszłości.


Czy możecie się przedstawić?

Sai: Jestem wokalista Shuuen NO Rasetsu, Sai.
Masuo: Jestem gitarzysta Shuuen NO Rasetsu, Masuo.
Chihiro: Jestem gitarzysta z lewej strony sceny na występach Shuuen NO Rasetsu, Chihiro.

Czy możecie opowiedzieć o koncepcie Shuuen NO Rasetsu?

Masuo: Konceptem naszej muzyki jest połączenie starego visual kei i współczesnych stylów.

Macie dobrze brzmiącą nazwę, co możecie powiedzieć o jej pochodzeniu?

Masuo: Kiedy zastanawialiśmy się nad nazwą, ja wymyśliłem część “Shuuen”, a Sai część “Rasetsu”. Wzięliśmy najlepsze elementy tego, co wymyśliliśmy, i złożyliśmy je razem. “Shuuen” oznacza zakończenie życia lub ostatnie chwile, a “Rasetsu” to demoniczny bóg w mitologii.
Dlaczego waszym zdaniem robi wrażenie?

Wygląda jak bardzo oldskulowa nazwa.

Sai: Właśnie do tego dążyliśmy! Choć teraz istnieje wiele zespołów z nazwami w alfabecie łacińskim, pomyśleliśmy o przywołaniu nieco nastroju lat 90. nazwą w kanji. Obecnie nie ma zbyt wielu zespołów o takich nazwach, więc specjalnie dążyliśmy do takiego efektu.
Masuo: Ja szczególnie nie chciałem używać nazwy zespołu, która jest dzisiaj powszechna.

Jak się spotkaliście i założyliście zespół?

Sai: Nasza trójka przyjaźniła się wcześniej i dobrze dogadujemy się w życiu osobistym. Kiedyś wszyscy byliśmy w zespołach i pomyśleliśmy, że gdybyśmy byli razem, moglibyśmy stworzyć interesującą muzykę.
Masuo: Powiedziałeś trójka, ale tak naprawdę nasza piątka, w tym członkowie wspierający, są dobrymi przyjaciółmi. Grałem z naszym wspierającym basistą Shunem w zespole CalorZe. Potem on poszedł grać w Vidoll, a teraz gra na basie wraz z nami w Shuuen NO Rasetsu. Perkusista Yuichi gra na perkusji dla wielu artystów (jak Asa z solowego projektu WagakkiBand, Suzuki Anna, Kra czy Ayakashi no Kiko), a teraz wspiera nas na tym instrumencie. W codziennym życiu spędzamy sporo czasu razem, jestem więc bardzo szczęśliwy, że mogę tworzyć z nimi muzykę. Dzięki tym niesamowitym muzykom będziemy tworzyć wspaniałą muzykę i grać świetne koncerty, więc proszę, czekajcie na nas!

Sai i Masuo, nie byliście w zespole od ponad 10 lat. Dlaczego zdecydowaliście się teraz powrócić?

Sai: Minęło trochę czasu, odkąd przestałem być w zespole, ale kiedy zastanawiałem się nad tym, kiedy najbardziej cieszyłem się młodością w moim życiu, zdałem sobie sprawę, że to wtedy, kiedy tworzyłem muzykę. Lubiłem siebie tworzącego muzykę i był to świat, który podziwiałem, czułem więc, że chcę to zrobić po raz ostatni ze wszystkimi.
Masuo: Szczerze mówiąc, kiedy przestałem być w zespole, nie tworzyłem muzyki i nawet jej nie słuchałem. Ale ponieważ ci goście zapraszali mnie do dołączenia, pomyślałem, że jeżeli to będzie z nimi, chcę zrobić to ostatni ras. Kiedy byłem poprzednio w zespole, tworzyłem teledyski czy przygotowywałem piosenki do karaoke, co nie było takie powszechne, pomyślałem więc, że wspaniale byłoby z tym zespołem robić rzeczy, których wcześniej nie mogłem. Dlatego podjąłem decyzję i wróciłem do muzyki.

Chihiro, jesteś jedynym, który nie ujawnia swojej muzycznej historii. Czy możesz nam trochę opowiedzieć, jaką muzykę tworzyłeś do tej pory?

Chihiro: Do tej pory grałem w zespołach visual kei. Znam także Saia od długiego czasu, więc kiedy mnie zaprosił, chciałem z nim grać.

Przynajmniej niektórzy z was są aktywni na scenie od ponad 10 lat, czy były jakieś zmiany, które was zaskoczyły? Jakieś doświadczenia podobne do szoku kulturowego?

Sai: Szczerze mówiąc, tak naprawdę nie znam żadnego z nowych zespołów. (śmiech) Nie doznałem więc szoku kulturowego. Nie chcę tak naprawdę porównywać się z nikim, chcę po prostu tworzyć muzykę, jaką chcę.
Masuo: Także nie myślę o innych zespołach i chcę po prostu robić to, co chcę, i także chcę, aby fani bawili się na naszych koncertach tak samo jak w przeszłości. Ale są pewne rzeczy, które mnie zaskoczyły. Na przykład to, że teledyski są teraz postrzegane jako rodzaj wizytówki zespołów, niektóre wiec rzeczy, które nie były powszechne w przeszłości, a które teraz są, wywołują u mnie szok kulturowy.

14 stycznia 2020 roku zagraliście pierwszy koncert w Shibuya TSUTAYA O-WEST. Tego samego dnia wydaliście także pierwszy singiel yubikiri. Czy możecie opowiedzieć nam trochę o tym singlu?

Sai: Skondensowaliśmy wszystkie myśli, które mieliśmy tworząc do tej pory muzykę, w yubikiri, i w ten sposób można ją nazwać pewnego rodzaju arcydziełem. Czekajcie na to i przyjdźcie nas zobaczyć.

Co z gitarzystami, czy jest coś, na co powinniśmy zwrócić szczególną uwagę, słuchając tej piosenki?

Masuo: Ta piosenka stała się naszym teledyskiem i myślę, że osiągnęliśmy sukces w tworzeniu jak najlepszej tradycyjnej piosenki visual kei. Do tego właśnie dążyliśmy i o to chodziło. Myślę, że jeśli go posłuchacie, będziecie wiedzieć, że to tradycyjne visual kei.
Chihiro: Gitara jest mocno intensywna, ale także łatwa do posłuchania. Myślę, że to piosenka, która nadaje się na singiel.
Masuo: Zagraniczni czytelnicy mogą nie znać słowa “Yubikiri”, pozwólcie więc, że wyjaśnię. “Yubikiri” to wtedy, kiedy dwoje ludzi łączy małe palce u rąk podczas składania obietnicy. Na przykład, kiedy kochankowie przysięgają wieczną miłość. Na przykład, kiedy przyjaciele składają obietnice. Na przykład, kiedy obiecujesz coś specjalnego swoim rodzicom i rodzeństwu. W takich przypadkach, ludzie splatają małe palce i składając obietnicę, przysięgę sobie nawzajem. Jest to zwyczaj, który obowiązuje w Japonii od bardzo dawnych czasów, a coś, co robisz w ważnym czasie nazywasz “Yubikiri”.

 
Sai, czy możesz opowiedzieć trochę o tekstach tym słuchaczom, którzy nie rozumieją japońskiego?

Sai: Są różne tematy w zależności od piosenek i jej atmosfery. Piszę wszystkie teksty, a większość z nich jest oparta na moim doświadczeniu. W moim tekstach staram się także być dramatycznym.

Fani, którzy znają wasze poprzednie zespoły, mogą spodziewać się dość oldscoolowego brzmienia w waszych piosenkach, ale fragment yubikiri, którego możemy posłuchać na YouTube, brzmi zaskakujaco nowocześnie. Mówiliście o mieszaniu w swojej muzyce oldschoolowego i współczesnego brzmienia. Jak dążycie do osiągnięcia tego celu? Jakiego rodzaju brzmienia możemy po was oczekiwać?

Masuo: Trójka, czy raczej nasza piątka, włączając muzyków wspierających, dotarła tutaj tworząc tego rodzaju muzykę, którą moglibyśmy tworzyć tylko my, i mamy nadzieję nadal robić to, co tylko my możemy robić.
Sai: Tylko dlatego, że jest to oldschoolowe visual kei, nie chcę, by wszystkie nasze piosenki to był tylko wrzask. Chcę przenieść wokal bardziej na front i podkreślić melodię, i sprawić, że każda piosenka będzie czymś wyjątkowym, co tylko my możemy stworzyć.

yubikiri ma być sprzedawane tylko na koncertach. Czy myśleliście o umożliwienie zakupu go z zagranicy?

Sai: Jeżeli będzie wiele próśb, rozważymy udostępnienie go w sprzedaży wysyłkowej.

Jakie macie cele na 2020 rok?

Sai: 2020 z pewnością będzie naszym rokiem. To wszystko.
Masuo: Jedno wiem na pewno, nie chcemy robić nic zwyczajnego.
Chihiro: Przede wszystkim chciałem zagrać pierwszy udany koncert.

Gdybyście mogli pojechać za granicę, jakie kraje przychodzą wam do głowy?

Chihiro: Chciałbym pojechać do Tajlandii…
Sai: Chciałbym objechać Niemcy i Francję.
Masuo: Zobaczmy, Niemcy, Francja, Austria, Indonezja, Tajlandia… Także USA, Rosja i Ukraina… Zasadniczo, chcę jeździć po całym świecie!

Na koniec, zostawcie wiadomość dla naszych czytelników.

Masuo: Do osób, które teraz się o nas dowiedziały, zobaczyły nasz teledysk i dowiedziały się o nas, jeżeli mieszkacie poza Japonią, możecie nie mieć o nas zbyt dużo informacji. Ale prosimy, wiedzcie, że zawsze o was myślimy. I byłbym szczęśliwy, gdybyście także o nas myśleli.
Chihiro: Będziemy dalej tworzyć dobre piosenki, więc czekajcie na nas.
Sai: Włożę wszystkie moje myśli w każdą piosenką i każdy tekst, więc proszę, przyjmijcie je.
Masuo: Chciałbym podziękować wszystkim fanom z całego świata, którzy wspierają już Shuuen NO Rasetsu. Odtąd będziemy dalej spełniać wasze oczekiwania. Chciałbym również zwrócić się do wszystkich ludzi, którzy zostali zainspirowani przez visual kei do założenia własnych zespołów. Chciałbym, żebyśmy kiedyś mogli stanąć na jednej scenie. Czekam na spotkanie z wami.


JaME chciałoby podziękować Shuuen NO Rasetsu za możliwość przeprowadzenia wywiadu.

REKLAMA

Galeria

Powiązani artyści

Powiązane wydawnictwa

Singiel CD + DVD 2020-01-14 2020-01-14
Shuuen NO Rasetsu
REKLAMA