Relacja Na wyłączność

Występ zespołu AliA w LIQUIDROOM

05/01/2020 2020-01-05 01:02:00 JaME Autor: ZyXyS Tłumacz: jawachu

Występ zespołu AliA w LIQUIDROOM

Rozpalający i wzruszający finał wielkiej trasy koncertowej AliI.


© AliA

Hybridrockowy zespół AliA szybko zyskuje na popularności, pomimo młodego wieku i niewielkiej liczby wydawnictw. Posiadanie na koncie tylko dwóch minialbumów, ALiVe i realize, nie powstrzymało zespołu przed zdobyciem sporej ilości fanów i wyruszeniem tej jesieni na wielką trasę, obejmującą cztery tuziny koncertów. I chociaż na zdecydowanej części występów grupa supportowana była przez inne zespoły, zakończenie tej długiej trasy było optymistycznym, czasem łzawym, wzruszającym solowym finałem na scenie tokijskiego LIQUIDROOM.

AliA z trudem wyróżniałaby się wśród masy młodych grup, gdyby nie energia pomnożona przez ciekawe brzmienie. Oprócz zwykłych elementów, zespół aktywnie wykorzystuje keyboard i skrzypce, które czynią muzykę znacznie żywszą i bardziej rozrywkową. I w ogóle nie jest zawstydzony tymi dodatkami na koncertach, wstawiając między utworami instrumentalne interludia, które idą albo w kierunku łagodniejszego brzmienia, albo przechodzą niemal w postrocka dzięki zaangażowaniu gitarzysty.

Koncert rozpoczął się pięknym duetem delikatnego keyboardu i przeszywających skrzypiec. Wprowadzenie to powoli przeszło w pierwszy utwór tego wieczoru, Joker. Gdy tylko wokalistka AYAME i reszta członków zespołu dołączyła do swoich kolegów na scenie, szczelnie wypełniona LIQUIDROOM natychmiast eksplodowała radosnym krzykiem. AliA nie zawiodła swoich fanów, wystrzeliwując w publiczność jedną po drugiej energiczne piosenki, które coraz bardziej rozgrzewały tłum. Zespół nie zapomniał jednak o innych klimatach, od czasu do czasu zwalniając w lirycznych piosenkach. Podczas bezczelnie elektronicznego Discode publiczność wstrząsnęła ścianami klubu, skacząc podczas żywego refrenu, letter pozwolił wziąć oddech i jednocześnie nasycić się pięknym dźwiękiem, natomiast limit i impulse ponownie roznieciły iskrę.

Wieczór nie minął bez niespodzianek. Zespół przedstawił nowy utwór, który łączy być może wszystkie kultowe elementy brzmienia grupy. Mamy tu pełną impetu melodię i żywe wokale, a nawet nagłe ciężkie przejście, które skłoniło fanów do synchronicznego machania głowami. Ale idol i realize były bardziej zaskakujące. Podczas tego pierwszego utworu setki czerwonych laserów przeszyły ciemność sali, idealnie dopasowując się do alarmującego nastroju kompozycji, napędzając ją nie mniej niż przyspieszający rytm samej piosenki.

Przed realize, ostatniej piosence z głównego setu, AYAME wygłosiła poruszającą przemowę, w którym opowiedziała nie tylko o pokonanych trudnościach, ale także podziękowała za wsparcie zarówno członkom grupy, jak i wszystkim obecnym. W pewnym momencie dziewczyna nie mogła się powstrzymać i rozpłakała się w połowie zdania, kończąc MC już przez łzy. Trudno było patrzeć na nią spokojnie, więc tu i tam w sali rozlegały się ciche szlochy. Ale wokalistce szybko udało się wziąć w garść i grupa rozpoczęła być może najbardziej emocjonalną kompozycję ze swojej dyskografii, AliA. Ten przeszywający utwór "przebił się" przez salę – być może grupa włożyła w ten finał wszystko, co miała. Tak więc kiedy AYAME, zaśpiewała ostatnie słowa, pochyliła głowę i ponownie zaczęła płakać.

Ale byłby to smutny koniec tego rozpalającego koncertu i nikt nie miał zamiaru tego tak zostawić – perkusista BOB uratował sytuację. Był pierwszym, który wyszedł na encore i zabawnie narzekał, że inni muzycy nieustannie wypędzają go, by rozmawiał z publicznością, podczas gdy inni odpoczywają, chociaż chyba jasne, kto tu jest najbardziej zmęczony! Żarty szybko rozwiały smutne myśli, a dwie żywe i optymistyczne piosenki nie pozostawiły po nich śladu i publiczność wyszła z sali z uśmiechem na twarzy. Występ AliI był zdecydowanym sukcesem – nie każdy młody zespół jest w stanie tak szybko zyskać popularność i grać w całkowicie wyprzedanych salach. Ale dzięki swojej energii, dynamicznym piosenkom, które nie pozwalają stać w miejscu i bardzo emocjonalnej prezentacji, grupa w pełni na to zasługuje.


Setlista:

01. Joker
02. Discode
-MC-
03. Utopia
04. letter
05. limit
Drum solo
06. impulse
-MC-
07. Happy birthday
08. Matsunohana
09. idol
10. Kakurenbo
-MC-
11. realize

Encore
12. In-stop date
13. simple

REKLAMA

Powiązani artyści

AliA © AliA
AliA
REKLAMA