Relacja Na wyłączność

JACK IN THE BOX 2018 ~LAST BUDOKAN~ w Nippon Budokan

26/12/2019 2019-12-26 01:01:00 JaME Autor: Noah Tłumacz: jawachu

JACK IN THE BOX 2018 ~LAST BUDOKAN~ w Nippon Budokan

Boże Narodzenie ponownie!


© Hideaki Imamoto / yuki kawamoto

Po dwóch latach nieobecności JACK IN THE BOX, znany muzyczny festiwal organizowany przez agencję MAVERICK DC GROUP, powrócił w 2018 roku na ostatnią edycję w Nippon Budokan w erze Heisei! Dla osób nieznających festiwalu, JACK IN THE BOX to jrockowa i visualowa impreza, która po raz pierwszy odbyła się w 2007 roku, gromadząca zarówno artystów MAVERICK DC GROUP, takich jak MUCC i SID, a także wielu gości specjalnych.

Poza indywidualnymi występami zespołów, to, co czyni ten festiwal wyjątkowym, są “super grupy”, stworzone tylko na tę okazję. Na przykład niektórzy fani mogą pamiętać specjalną sesję na żywo, podczas której HYDE z L’Arc~en~Ciel i TERU z GLAYa zaśpiewali razem dwie kultowe piosenki swoich zespołów. Ekscytujące jest to, że każdy festiwal jest inny i nigdy niewiadomo, jaką niespodziankę przygotują organizatorzy (stąd nazwa “JACK IN THE BOX”). W edycji z 2018 roku wzięli udział NOCTURNAL BLOODLUST, UNiTE, DEZERT, MUCC, SID, trzy super zespoły w gwiazdorskiej sesji i bardzo prestiżowy gość: RYUICHI KAWAMURĘ, wokalista legendarnego zespołu LUNA SEA. Bez dalszej zwłoki spójrzmy na najważniejsze wydarzenia tego wyjątkowego koncertu!

Był to zimny grudniowy dzień, ale ogromny tłum przybył na koncert do ikonicznego Nippon Budokan. Po wstrząśnięciu przez zespół visual kei/metalcore NOCTURNAL BLOODLUST, podczas jego pierwszego pojawienia się na tym festiwalu, i po potańczeniu z odświeżającym i żartobliwym zespołem UNiTE, nadszedł czas na rozpoczęcie sesji gwiazd MDC.

Pierwszy zespół sesyjny, SORA with Naughty "RESPECT" stars, składał się z Kena z L’Arc~en~Ciel na wokalu, Miyi z MUCCa na gitarze, Sacchana z DEZERT na basie, Akiego z SID w chórkach i SORY z DEZERT na perkusji. Wszyscy muzycy bardzo dobrze znają się nawzajem i publiczność dobrze to czuła. Gdyby trzeba było naleźć słowo opisujące ten występ, byłoby to “hipnotyzujący”. Oczywiście, piosenki, które zostały wybrane, odegrały rolę w kreowaniu tego nastroju, gdyż muzycy wykonali Wasurenagusa MUCCa, TODAY DEZERT i Speed Kena. Jednak było to tak czarujące głównie ze względu ma połączenie utalentowanych jmuzyków, tworzących coś, co wydawało się autentyczne. Na specjalną wzmiankę zasługuje duet podczas Speed, kiedy Ken i Aki zaśpiewali wspólnie ten popularny utwór.

Drugi zespół nazywał się THE YELLOW MONCHHICHI2 w hołdzie dla słynnego (i niedawno reaktywowanego) rockowego zespołu THE YELLOW MONKEY. Cała czteropiosenkowa setlista tego występu składała się z utworów z repertuaru tych weteranów. Grupę tworzyli Tatsuro z MUCCa na wokalu, Shinichi Ubukata z Nothing’s Carved In Stone i ELLEGARDEN na gitarze, Aki z SID na basie, były członek Fujifabric, Fusafumi Adachi na klawiszach i Shinji Matsuda z THE BACK HORN na perkusji. Wszystkie covery były imponujące, ponieważ, chociaż muzycy mogli je wykonać, nie wkładając w nie szczególnego żadnego wysiłku, głęboki i potężny głos Tatsuro przekształcił te utwory, sprawiając, że brzmiały, jakby byli oni w swoim własnym muzycznym świecie. Publiczność mogła poczuć tę atmosferę szczególnie mocno podczas wykonania JAM i Bara iro no hibi.

Jednak największa niespodzianka miała dopiero nadejść. Trzecia i ostatnia grupa w gwiazdorskiej sesji nazywała się SIAM SID i składała z dwóch członków słynnej grupy z lat 90., SIAM SHADE: HIDEKIego na wokalu i NATCHINa na basie. Całości dopełniali Shinji i Yuya z SID, odpowiednio na gitarze i perkusji, oraz Taizo z Kra na gitarze. Setlistę w 100% wypełniały piosenki SIAM SHADE. Z wyglądu twarzy ludzi na widowni było oczywiste, że byli zachwyceni. Fani mieli nawet przyjemność usłyszenia 1/3 no Junjou na Kanjou, utworu będącego odpowiednikiem Kurenai X JAPAN dla fanów SIAM SHADE.

Po kilkuminutowej przerwie visualowy zespół DEZERT rozpoczął swój występ. Po obejrzeniu jego setu można uczciwie stwierdzić, że ten zespół jest naprawdę niedoceniany. Udało mu się oczarować publiczność eklektyczną setlistą. Dwoma najbardziej zapadającymi w pamięć momentami było połączenie perkusji i wokali podczas TODAY i wybuchowe solo na basie w trakcie Hentai.

Jednak najlepszy występ tego wieczoru zaserwował bez cienia wątpliwości MUCC. Zarówno dosłownie, jak i w przenośni, rozpalili scenę, jak żaden inny zespół przed nim. Najbardziej jaskrawym przykładem było wykonanie piosenki Mr. Liar. Wyobraźcie sobie Budokan zmieniający się w ogromny nocny klub pełen świateł, z electro i metalowymi riffami, a wszyscy członkowie zespołu wędrowali po całej scenie, tańczyli i machali głowami wraz z publicznością. Zaledwie siedmioma piosenkami ukazali swój niezwykły zakres muzykalności. Przeskakując od jazzrocka TIMER do metalowego brzmienia Ranchuu i ballady Melt, setlista była dobrze zbalansowana. Występ zakończył się Sei to shi to kimi i efektami pirotechnicznymi.

Na zakończenie festiwalu na scenie pojawił się SID. Prawdę mówiąc, cała impreza była zorganizowana także po to, by uczcić piętnastolecie zespołu, dlatego miał on zaszczyt być ostatnim i wykonać dłuższy, 10-piosnekowy set. Ta celebracja była zasłużona, gdyż jest to jeden z nielicznych zespołów visual kei, który kiedykolwiek wystąpił w Tokyo Dome i wciąż ma liczną rzeszę fanów, na których może liczyć.

Podczas tego koncertu był jeden szczególny moment, który naprawdę poruszył. Przed szóstą piosenką Mao zaprosił na scenę bardzo znamieniotego gościa: RYUICHIego KAWAMURĘ, wokalistę LUNA SEA. Ten specjalny duet był wzruszającym prezentem dla frontmana SID, gdyż RYUICHI jest tym wokalistą, którego podziwia najbardziej. Piosenka, jaką wykonali razem, Futsuu no kiseki, była idealną balladą, by usłyszeć połączone razem głosy RYUICHIego i Mao. Fanom nie pozostało nic innego, jak pozwolić wziągnąć się w świat wyobraźni.

Na koniec koncertu wszystkie zespoły i goście wyszli na scene, aby wspólnie wykonać utwór Celebration. Występ zakończył się powodzią konfetti. Ogólnie rzecz biorąc, złożone obietnice zostały dotrzymane. Były wspaniałe zespoły, świetni goście, wiele emocji i przede wszystkim wspaniała muzyka! Nie możemy się doczekać kolejnego JACK IN THE BOX!


Setlista:

NOCTURNAL BLOODLUST
01. Punch me if you can
02. Juusou
03. the strength I need
04. VENOM

UNiTE
01. ice
02. Shiori
03. Insekikei studio panda
04. Cocky-discuS
05. -Hello music-

SORA with Naughty "RESPECT" stars
1. Wasurenagusa
2. TODAY
3. Speed (with Aki)

THE YELLOW MONCHHICHI2
01. JAM
02. SPARK
03. Bara iro no hibi
04. LOVE LOVE SHOW

SIAM SID
01. Glacial LOVE
02. 1/3no juunjou na kanjou
03. PASSION

DEZERT
01. [New song]
02. TODAY
03. Chouchou
04. 「Hentai」
05. 「Pictogram-san.」

MUCC
01. TIMER
02. Ranchuu
03. G.G.
04. Jiko kenno
05. Melt
06. Mr.Liar
07. Sei to shi to kimi

SID
01. Ajisai
02. Aribai
03. Dear Tokyo
04. Milk
05. Sono mirai e
06. Futsuu no kiseki (with RYUICHI KAWAMURA)
07. V.I.P
08. MUSIC
09. Memai
10. one way
Encore
11. ANNIVERSARY

REKLAMA

Galeria

REKLAMA