Nawet jeśli złoty wiek visual kei jest już za nami, istnieją grupy, które na zawsze pozostaną w naszych sercach. Jest to ewidentną przyczyną długowieczności jednej z najbardziej ikonicznych formacji visual kei z początku XXI wieku, A9, wcześniej znanej jako Alice Nine.
Tamtego wieczoru fani nie wahali się narazić na zimno, by wziąć udział w koncercie ulubionego zespołu. Normalne jest, że na visualowych koncertach widzi się więcej dziewczyn niż chłopaków, ale w tym przypadku stanowiły one 99,9% widowni. Było to bardzo wygodne dla tych przedstawicieli płci męskiej, którzy mogli oglądać występ bez ryzyka, że ktoś zasłoniłby im widok.
Gdy tylko Shinagawa Stellar Ball została wypełniona, wystartował występ. Od samego początku setu wiedzieliśmy, że koncert będzie epicki. Dlaczego? Ponieważ zespół rozpoczął koncert dwiema z najbardziej popularnych i chwytliwych piosenek, Velvet i RAINBOWS!
Ubrana w całości na czarno piątka muzyków zdecydowała się dać przedsmak tego, co potrafi. I oczywiście publiczność była zachwycona. Fani bujali się podczas Adam, wykonując specjalną choreografię podczas Kiss twice, Kiss me deadly, headbangingowali przy -Dice- i tańczyli w trakcie G3.
Co więcej, większość z nich miała świecące pałeczki i bransoletki, zmieniając Stellar Hall w prawdziwy nocny klub — to było naprawdę piękne. Zespół był także szczodry dla swoich fanów. Po pierwsze, ich visualowy wygląd został dobrze oddany. Po drugie, muzycy zapewnili angażujący show, oddając się interakcjom pomiędzy sobą i publicznością. Ponieważ wiedzieli, że są bardzo czczeni przez swoich fanów, wykonywali seksowne rytuały, jak całowanie się nawzajem podczas piosenek czy przekazywanie wina z ust do ust. Z pewnością wiele dziewcząt doznało ataku serca podczas tego show.
I w końcu zespół poświęcił dużo czasu na rozmowy z fanami. Podczas 135-minutowego koncertu poświęcono temu około 30 minut. Ten czas był idealny na podziękowanie fanom, podzielenie się anegdotami czy żartowanie z siebie nawzajem. To było bardzo przyjemne, że po tylu latach A9 wciąż w ten sposób wzmacnia więź między sobą a fanami.
Ostatecznie trzeba powiedzieć, że był to typowy “przyjemny koncert”, po którym można wyjść tylko z wielkim uśmiechem na twarzy. Rzeczywiście, mogliśmy cieszyć się bardzo eklektycznym setem symbolizującym ewolucję zespołu po 14 latach działalności. Od rockowych piosenek z debiutu po electrorocka z najnowszych czasów, z tu i ówdzie powtykanymi funkiem, metalem i balladami, mogliśmy doświadczyć dobrej próbki tego, co potrafi A9. Po tych wszystkich latach występ sceniczny jest już bardzo dobrze opanowany, tak samo muzyczne umiejętności muzyków. Ogólnie, ten show był doskonałą rozgrzewką przez koncertem z okazji piętnastolecia grupy w 2019 roku.
Pamiętajcie, że 24 kwietnia A9 wyda album z najlepszymi przebojami z wszystkimi piosenkami nagranymi ponownie i wybranymi specjalnie przez muzyków. To wydawnictwo będzie promowane specjalną trasą po Japonii z okazji piętnastolecia zespołu, która potrwa od maja do sierpnia.
Setlista:
01. PLANET NINE-INVITATION-
02. VELVET
03. RAINBOWS
04. KŪRON-NINE HEADS RODEO SHOW-］
05. Adam
06. PENDULUM
07. KAISENZENYA
08. Kiss twice,Kiss me deadly
09. HAIKARANARURONDO
10. Scarlet
11. 9th Revolver
12. BYAKUYANIKURONEKO
13. IBARA
14. MENENTO
15. -Dice-
16. YAMINICHIRUSAKURA
17. Le grand blue
18. RUMWOLF
19. G3
20. Heart of Gold
