Wywiad

Wywiad z MIYAVIm w São Paulo

16/03/2019 2019-03-16 02:00:00 JaME Autor: Nana, Ritsu, Lya Tłumacz: jawachu

Wywiad z MIYAVIm w São Paulo

Artysta opowiedział nam trochę o tym, jak ważne dla niego jest stawianie sobie nowych wyzwań, o oczekiwaniach co do trasy po Ameryce Łacińskiej i brazylijskich fanach.


© MIYAVI
JaME, wraz z Live Japan Music, miało możliwość porozmawiania krotko z MIYAVIm, niedługo przed jego czwartym występem w Brazylii. Artysta opowiedział nieco o tym, jak ważne dla niego jest stawianie sobie nowych wyzwań, czego spodziewa się po trasie po Ameryce Łacińskiej oraz o brazylijskich fanach.


Od twojej ostatniej wizyty w Brazylii w 2011 roku zauważyliśmy kilka zmian w twoim stylu, zarówno w muzyce, jak i stronie wizualnej. Jako dla artysty, jak ważne dla ciebie są te zmiany i jak przyjmują je fani?

MIYAVI: Jako artysta i istota ludzka jestem bardzo szczęśliwy, że mogę wciąż stawiać sobie nowe wyzwania, ponieważ gdy jesteś usatysfakcjonowany, to koniec. Pozamiatane! Myślę więc, że to wspaniałe, iż mogę wciąż stawiać sobie nowe wyzwania i to jest to, co chcę robić aż do śmierci. Myślę, że to jest szczęśliwe życie. Chcę pokazać ten nowy scenariusz, coś nowego... Myślę, że to może być trochę trudne dla fanów, widzieć nowe rzeczy pochodzące od artysty, którego wspierają, ale jestem wielkim szczęściarzem, że mogę podejmować nowe wyzwania, a potem dzielić się z moimi fanami rzeczami, które tworzę. To także moja odpowiedzialność. To bardzo, bardzo ważne. Czasami może nie robię tego, co moi fani chcieliby usłyszeć, ale to także moja odpowiedzialność, by wciąż podejmować nowe wyzwania, abym mógł zabierać moich fanów w nowe miejsca.

Na twoim najnowszym wydawnictwie, SAMURAI SESSIONS vol.2, współpracowałeś ze wspaniałymi artystami. W jaki sposób wybrałeś tych współpracowników?

MIYAVI: Ludzie z dobrymi wibracjami! (śmiech) Chciałbym także pracować z artystami z Ameryki Łacińskiej, amerykańskimi wokalistami, fajnymi ludźmi, Brazylijczykami, raperami…

Na twoim albumie znaleźli się artyści z różnych gatunków, co było bardzo zaskakujące I bardzo fajne.

MIYAVI: Zacząłem pracować już z amerykańskimi wokalistami. Tym razem skupiliśmy się na amerykańskim rynku, są więc wspaniali artyści i sporo zaangażowania. Wszyscy są bardzo zaangażowani i bardzo mnie to cieszy. Podczas tworzenia pomiędzy nami było dużo dobrej chemii. Fajnie było poczuć tę chemię podczas tej współpracy, coś, czego się nie spodziewałam. Był to dla mnie bardzo, bardzo fajny proces.

Czy jest jakiś artysta, z którym chciałbyś pracować, a jeszcze nie miałeś okazji?

MIYAVI: Tak… Madonna, Lenny Kravitz, Prince, Michael Jackson... Bardzo bym chciał…

Czy znasz jakichkolwiek artystów czy muzykę z Ameryki Południowej?

MIYAVI: Hmm... (myśli przez chwilę, zanim odpowie) Muzyka z Ameryki Łacińskiej staje się coraz bardziej i bardziej znana. Jest ta piosenka po hiszpańsku z Justinem Bieberem (stara się sobie przypomnieć)... Despacito! Dzięki technologii, wielu ludzi ma dostęp do różnych typów muzyki z różnych części świata!

W ten sposób tutejsi fani poznali twoją muzykę.

MIYAVI: Och, Brazylia… Ameryka Łacińska jest bardzo muzykalna. Ludzie kochają muzykę. Jest to bardzo, bardzo… jak to powiedzieć… instynktowne. Być tutaj to zaszczyt dla mnie jako artysty. To znaczy, chciałbym pracować z jakimiś artystami z Ameryki Łacińskiej.

Brazylijscy fani są znani z bycia bardzo ciepłymi, otwartymi i aktywnymi w mediach społecznościowych. W końcu przyjechałeś do Brazylii i co myślisz o swoich brazylijskich fanach?

MIYAVI: Dzicy! (śmiech) Odważni i bardzo, bardzo serdeczni. Za każdym razem, gdy tu przyjeżdżam, dostaję energię. Pierwszym razem, gdy tu byłem, prawie nie słyszałem przez całą tę miłość. Uwielbiam energię wszystkich.

Zawsze zaskakujesz nas jako artysta, niezależnie, czy pod względem muzycznym, czy aktorskim. Jakie są twoje następne projekty i wyzwania?

MIYAVI: Tak, mam przed sobą kolejne wyzwanie, ale nie mogę powiedzieć… dlatego ludzie są zaskoczeni! (śmiech)

Jakie są twoje oczekiwania co do trasy o Ameryce Łacińskiej, która zaczyna się dzisiaj?

MIYAVI: Co oczywiste, jesteśmy daleko od Japonii. Prawdę mówiąc, teraz przenoszę się do USA, czyli bliżej, ale wciąż nie jest łatwo tutaj przyjechać. Odkąd poprzednim razem przedstawiliśmy się, staraliśmy się przyjechać, ale moment nie był dobry. Po prostu się nie udawało. Nawet tym razem nie planowaliśmy koncertów w Ameryce Łacińskiej. Po prostu ogłosiliśmy światową trasę, po Japonii, Azji, Europie i USA, i tyle. Ogłosiliśmy to, a fani z Ameryki Łacińskiej powiedzieli “Hej! Przyjedź do Ameryki Łacińskiej!”. (śmiech) Rzecz w tym, że nie mogliśmy zorganizować koncertów, ponieważ nie wiemy, jak dostać wizy, jak zarezerwować salę koncertową taką jak ta... Nie mamy pojęcia! Potrzebujemy miejscowego wsparcia i tym razem, dzięki moim fanom, którzy zaczęli pytać lokalnych organizatorów, mamy kogoś, i ekipa oraz harmonogram są ok. Musieliśmy przerobić harmonogram trasy, by zmieścić występy w Ameryce Łacińskiej, więc to dzięki moim fanom te koncerty się odbędą. To nie ja czy moja ekipa, tylko moi fani je zorganizowali! Jestem więc bardzo szczęśliwy, że mogę być tutaj!

Niektórzy z twoich fanów nie mogli być dzisiaj tutaj z powodu politycznych problemów, przez które przechodzi nasz kraj. Czy wiesz o strajku?

MIYAVI: Nie!

Nie mamy wystarczająco dużo paliwa, by było ono dostępne w większości kraju.

MIYAVI: Co masz na myśli? (zaskoczony)

Z tego powodu większość transportu publicznego nie działa, a lotniska także odwołały loty. Wielu fanów nie mogło więc dotrzeć tu dzisiaj. Czy masz dla nich jakąś wiadomość?

MIYAVI: To polityczny problem, tak? Smutno to słyszeć... Ale rzecz w tym, że jak udało wam się zorganizować ten koncert tym razem, oznacza to, że uda wam się to znowu. Ja po prostu dam z siebie wszystko, niezależnie od sytuacji, dam z siebie wszystko. Chciałbym więc, by moi fani także dawali z siebie wszystko w każdej sytuacji, nie tylko przy problemach z tym strajkiem, ale w swoim życiu. Po to właśnie tworzymy muzykę. Dlatego staję na scenie, by grać. Mam więc nadzieje, że czują, że tworzymy muzykę, że gramy, że pokazujemy siebie, że przesyłamy naszą wiadomość całemu światu stąd, z Brazylii... Mam nadzieję, że muzyka dotrze do każdego, kto nie mógł przyjść. Bardzo chciałbym zobaczyć ich następnym razem.


JaME chciałoby podziękować Live Japan Music, MIYAVIemu i J-glam za możliwość przeprowadzenia wywiadu.
REKLAMA

Powiązani artyści

Powiązane wydawnictwa

Album Format cyfrowy 2017-11-08 2017-11-08
MIYAVI
Album CD + DVD 2017-11-08 2017-11-08
MIYAVI
Album CD 2017-11-08 2017-11-08
MIYAVI

Powiązane wydarzenia

Data Wydarzenie Lokalizacja
  
26/05/20182018-05-26
Koncert
MIYAVI
Carioca Club
São Paulo
Brazylia
REKLAMA