Powstały we wrześniu 2007 roku zespół visual kei MOB porozmawiał z JaME o swojej muzyce i zostawił wiadomość dla naszych czytelników.
Czy moglibyście przedstawić się tym, którzy jeszcze o was nie słyszeli?
MOB: Miło was poznać! Jesteśmy MOB - najmocniejszy japoński zespół zako (uwaga: “zako” oznacza coś "szalonego" lub "psychotycznego"). Dla nas zako to autodestrukcyjna i autoironiczna muzyka, o ciężkim brzmieniu, która rozbrzmiewa w naszych sercach! Jeszcze raz, miło was poznać.
Jak to się stało, że zaczęliście tworzyć muzykę w takim składzie?
MOB: Rdzeniem był U (wokal) i MAST (gitaar). Wokół nich zgromadzili się Chihiro (gitara) oraz RIN (bass) i oto rezultat.
Jakie zespoły miały na was wpływ?
MOB: Morita Doji, Fuji Keiko, EGO WRAPPIN, amazarashi, KORN i Marilyn Manson.
MAST, jesteś na scenie visual kei już od dłuższego czasu. Co twoim zdaniem uczyni MOB wyjątkowym?
MOB: Podążamy ścieżką, w którą wierzymy – z oddaniem i niezachwianą pewnością.
Jaką historię opowiadacie na singlu KILL ME WONDERLAND?
MOB: O raju i szkolnych problemów.
W swoim logo i okładkach płyt wykorzystujecie rysunki. Jak doszliście do tego rodzaju estetyki?
MOB: Chcieliśmy wyrazić wyobcowanie, autodestrukcję i wymieranie.
Co jest najlepszego w graniu koncertów?
MOB: Dla nas ważne jest, aby ludzie nas poznali.
Jakie macie plany na 2018 rok?
MOB: Rozpowszechnić zako w całej Japonii. I na całym świecie.
Jak spędzacie wolny czas?
MOB: Szukamy słów, by wyrazić chęć autodestrukcji. Zastanawiamy się nad tym w naszej twórczości i szukamy jej brzmienia.
Czy chcielibyście przekazać wiadomość waszym fanom?
U: Miło was poznać! Jestem wokalista, U, z najmocniejszej japońskiej grupy zako. Dam z siebie wszystko, by dostarczyć moją pieść o autodestrukcji i samotności specjalnie do ciebie, drogi czytelniku. Dziękuję! Chihiro: Hej, jestem Chihiro z MOB. Chcę szaleć z wami na krawędzi samozniszczenia. MAST: Jestem MAST. Chciałbym przedstawić wam MOB. Proszę, kochajcie mnie za to! RIN: Cześć, jestem RIN, basista. Oszalejmy się razem. Będę czekał na was na koncertach.