Koncerty w dużych klubach i na stadionach są zdecydowanie bardziej spektakularne niż te zagrane w małych, ukrytych klubach. Jednak, nie oznacza to, że te małe mniej oferują publiczności – po prostu zapewniają zupełnie inne doświadczenia w bardziej intymnej przestrzeni. Jeden taki koncert odbył się z okazji wydania
THE DOGUU ALBUM tokijskiej grupy
MUNIMUNI, który ukazał się po sześciu latach przygotowań. Nie tylko fani niecierpliwie czekali przez ten czas, ale także sam zespół naigrywał się z tego, że data wydania album był wiecznie “Już wkrótce” na ulotkach i stronie internetowej.
| © FOXPILL CULT / Katsuhiro Murakami (kacchang photo) |
Tego wieczoru
MUNIMUNI zdecydowało się zaprosić specjalnych gości, by dołączyli do koncertu. Pierwsza była niekonwencjonalna rockowa grupa
about tess, która zagrała przed
MUNIMUNI. Oba zespoły przyjaźnią się od wielu lat i nie był to ich pierwszy wspólny koncert. Jednak zanim weszły na scenę, osobą, która miała podnieść poziom energii zebranych fanów, był
DJ KIZOKU – zazwyczaj znany pod imieniem
Morishige Shinpei. Poza byciem DJ-em, jest także gitarzystą i klawiszowcem rockowego
FOXPILL CULT.
KIZOKU jest znany z bycia entuzjastą muzyki z lat 80. i podczas imprezy można było usłyszeć klasyczne kawałki takich zespołów, jak
The Smiths,
New Order czy
The Cure. W zestaw wmieszane były także japońskie hity. Kilka minut przed początkiem koncertu
Matenrou, wokalista
MUNIMUNI, i
Takuto, gitarzysta
about tess, dołączyli do
DJ-a
KIZOKU i wykonali przebój legendarnej grupy visual kei,
MALICE MIZER -
Gekka no yasoukyoku. Oczywiście, nie zapomnieli o równie charakterystycznej choreografii, znanej z koncertów grupy z tamtego czasu.
© about tess / Katsuhiro Murakami (kacchang photo)
Światła zgasły i
about tess rozpoczęło swój niezbyt długi, pięciopiosenkowy występ. Scena zdominowana była przez czerń. Czarne ubrania, czarne instrumenty i proste oświetlenie tworzyły mroczną atmosferę, a wszystko po to, by skupić uwagę fanów na samym dźwięku. Muzyka
about tess jest przeciwieństwem skromnego wyglądu i, jak muzycy piszą na stronie internetowej, ich koncerty są nie tylko słuchania i patrzenia, ale także do doświadczania. Ostre riffy, skomplikowane rytmiczne struktury, hałas i cisza obok siebie, wszystko wymieszane z pięknymi melodiami. Podczas gdy
about tess ma swoich fanów w Japonii, jego brzmienie łatwo mogłoby zostać docenione za granicą, podążając śladami takich uznanych międzynarodowo japońskich zespołów, jak
Boris,
Boredoms czy
Les Rallizes Dénudés.
© about tess / Katsuhiro Murakami (kacchang photo)
Skład zespołu jest kolejną rzeczą odróżniającą go od typowych rockowych grup.
about tess tworzą: dwaj gitarzyści (
TAKUTO,
KAZUYA), dwaj basiści (
KANZ,
MIYA-KEN) i dwaj perkusiści (
TETSURO,
DKO). A wokalista, zapytacie? Cóż,
about tess to czysto instrumentalna grupa i choć z początku może się wydawać, że czegoś tu brakuje, słuchacz czuje tak dużo tylko z powodu muzyki, że brzmienie instrumentów naprawdę mówi samo za siebie.
© about tess / Katsuhiro Murakami (kacchang photo)
W trakcie występu muzyka zachwyciła nie tylko publiczność, ale także członkowie zespołu byli równie pochłonięci tworzeniem wielowarstwowego dźwiękowego krajobrazu, w który wszyscy obecni mogli się zanurzyć. Nie było między nimi słabego ogniwa.
about tess to grupa wirtuozów, którzy dają swoim słuchaczom pewność wspaniałego występu. Podczas gdy set grupy skończył się zbyt szybko, pozostawił publiczność chcącą więcej i podniósł poziom energii w pomieszczeniu, więc z pewnością główna gwiazda
MUNIMUNI poczuje potrzebę dorównania jej.
Setlista:
01. prism
02. flame
03. shine
04. brain drive〜impluse
05. violence freak
Drugą część relacji można przeczytać na:
http://jame-world.com/pl/articles-128070-about-tess-vs-munimuni-smunimuni-bi-neo-album-the-doguu-album-release-partys-w-ikebukuro-chop-czsss-.html
