JaME spotkało się z RYO:SUKE przed jednym z występów WING WORKS na HYPER JAPAN Christmas Market.
W listopadzie 2015 roku WING WORKS wystąpiło obok innych zespołów na HYPER JAPAN Christmas Market w Londynie. Chwilę przed jednym z wielu koncertów JaME miało okazję zamienić kilka słów z mózgiem WING WORKS - RYO:SUKE.
Przede wszystkim: co oznacza WING WORKS?
RYO:SUKE: Oznacza całą kreatywność mojej muzyki, sztuki, designu, mody i historii; wszystko to tworzy WING WORKS. WING to ewolucja człowieka. Chciałby wznieść na wyższy poziom muzykę, człowieczeństwo i swoje zachowanie.
WING WORKS obraca się wokół konceptu "szokującej muzyki hybrydowej", która łączy rock i elektronikę. Dlaczego wybraliście właśnie ten koncept?
RYO:SUKE: Chcę tworzyć nową muzykę, a hybryda to coś stworzonego z wielu materiałów, co tworzy nową muzykę. Szokująca muzyka hybrydowa posiada wiele wpływów elektroniki i rocka, ale także jazzu, muzyki klasycznej i japońskiej muzyki tradycyjnej.
Co doprowadziło cię do tak futurystycznego muzycznego stylu i wizerunku? Czy jesteś fanem science fiction?
RYO:SUKE: Dzieło, które ma na mnie największy wpływ, to “Neon Genesis Evangelion”. Według mnie to najlepsza animacja. Także “Gwiezdne wojny" i "Nausicaa z Doliny Wiatru" Studia Ghibli - nie animacja, ale manga - bardzo lubię mangę.
Współpracowałeś z MEG z electronicore'owej grupy ARTEMA na singlu RAVVE OF MY TRINITY. Jak doszło do tej współpracy i wniosła do tego wydawnictwa?
RYO:SUKE:W Japonii WING WORKS występowało wspólnie z ARTEMĄ. Usłyszałem wtedy muzykę ARTEMY i pomyślałem, że jest świetna, więc zaprosiłem ich do domu.
Co myślisz o muzyce ARTEMY?
RYO:SUKE: Podobnie jak ja, starają się tworzyć mieszankę muzyki rockowej i elektronicznej. Poczułem, że mamy coś wspólnego.
Czy jest jeszcze jakiś artysta, z którym chciałbyś współpracować w przyszłości?
RYO:SUKE: MIYAVI, on jest moim największym mentorem. Nigdy go jeszcze nie spotkałem, ale to moje największe i ostatnie marzenie.
Nad czym chciałbyś z nim popracować?
RYO:SUKE: Chciałbym zrobić wszystko. Może jego gitara i śpiew oraz moja gitara i śpiew stworzą jakieś wielkie wibracje. Ja i pan MIYAVI mamy takie same umysły. On grał na gitarze w zespole visual kei, ja grałem na basie w zespole visual kei, obydwaj chcieliśmy zostać solowymi artystami i zaistnieć za granicą.
Na początku roku zagrałeś w Paryżu i Szwajcarii. Czy możesz nam opowiedzieć o tych dwóch koncertach?
RYO:SUKE: Te występy były bardzo emocjonalne, bardzo się różniły od tych w Japonii. Otrzymałem wiele pasji i energii od publiczności. Również sala była większa od tych w Japonii.
Zamierzasz występować zupełnie sam bez żadnych muzyków wspierających podczas HYPER JAPAN. Dlaczego się na to zdecydowałeś?
RYO:SUKE: Chciałem podjąć to wyzwanie. Zmieniam swój styl. Moi muzycy wspierający, moi WING-MEN są znakomici, ale WING WORKS to ja, więc dlatego tak zdecydowałem.
Otworzyłeś swój fanklub dla międzynarodowej publiczności i do chwili obecnej zagrałeś liczne koncerty poza Japonią. Jakie są twoje dalsze plany, jeżeli chodzi o zagranicę?
RYO:SUKE: Obecnie tworzę nowy album. Pracuję nad nim, ale nie wiem, kiedy zostanie ukończony. Chciałbym go wydać na całym świecie. Jeżeli chodzi o koncertowanie za granicą, jeszcze nie zdecydowałem, ale chciałbym to zrobić. Będę planować nową trasę, gdy zakończę nagrywanie.
Jak planujesz obchodzić zbliżającą się Gwiazdkę?
RYO:SUKE: Będę tworzyć nowe piosenki na nowy album w domu, być może samotnie.
Jakieś bożonarodzeniowe życzenia dla naszych czytelników?
RYO:SUKE: Jeśli lubicie święta, włączcie WING WORKS. To jest moje życzenie.
Czy masz na myśli jakąś konkretną piosenkę?
RYO:SUKE: MOVING LIGHT KISS z pierwszego albumu STAR GAZER MEMORY.
JaME pragnie podziękować RYO:SUKE, tłumaczowi Hiracie Keiowi i managementowi trasy za umożliwienie przeprowadzenia tego wywiadu.