Wywiad

Wywiad z TOKYO GIRLS' STYLE

12/07/2014 2014-07-12 00:41:00 JaME Autor: Silverfaye i Anthony Tłumacz: Gin

Wywiad z TOKYO GIRLS' STYLE

Na tydzień przed amerykańskim debiutem na J-POP SUMMIT Festival, dziewczęta z TOKYO GIRLS' STYLE znalazły chwilę, by porozmawiać z JaME.


© TOKYO GIRLS' STYLE
Powstała w 2010 roku żeńska grupa idolek, TOKYO GIRLS’ STYLE, w skład której wchodzi pięć nastolatek, planuje podbić nie tylko Japonię, ale też resztę Azji i cały pozostały świat. Już w przyszłym tygodniu dziewczęta przybliżą się nieco do swojego celu, debiutując w Ameryce, wystąpią na J-POP SUMMIT Festival 2014 w San Francisco. Mimo napiętego harmonogramu, znalazły one czas, by odpowiedzieć na kilka pytań od JaME.

Jak czujecie się z myślą o wystąpieniu po raz pierwszy w Stanach Zjednoczonych?

Yuri Nakae: Do tej pory jednym z naszych celów było występowanie w krajach azjatyckich, więc teraz jesteśmy super szczęśliwe, że w końcu udało nam się dotrzeć tak daleko od domu - do Ameryki! Chciałybyśmy jak najlepiej wykorzystać tę okazję i zapoznać jak największą ilość osób z TOKYO GIRLS' STYLE.

Którą piosenkę z waszego ostatniego albumu, Killing Me Softly, poleciłybyście fanom?

Ayano Konishi: Moją ulubioną piosenką jest Partition Love. Ta piosenka naprawdę dobrze odzwierciedla dobre czasy spędzone w liceum. Myślę też, że publiczność będzie mogła sobie powspominać i utożsamić się z tym utworem, kiedy będzie go słuchać. Uwielbiam także to, jak delikatnie śpiewamy w trakcie pierwszej zwrotki, to wyjątkowa cecha tej piosenki.

Miyu Yamabe: Chciałabym, żeby nasi fani posłuchali Zutto wasurenai. Tekst tej piosenki dodaje sił podczas bolesnych chwil. Osobiście lubię jej słuchać, gdy potrzebuję podniesienia na duchu. Kiedy gramy tę piosenkę, wkładam więcej pracy w jej śpiewanie i tańczenie, niż w przypadku innych utworów. Dlatego chciałabym, abyście jej posłuchali!

Hitomi Arai: Odkąd zadebiutowałyśmy jako TOKYO GIRLS' STYLE, śpiewałyśmy piosenki, które są dla nas nieco za dojrzałe, ale na tym albumie znajdują się teksty, które w większości odzwierciedlają nasz wiek. Do naszego, zazwyczaj stylowego, brzmienia dodałyśmy więcej emocji. Szczególnie lubię uroczy, jakby licealny tekst do piosenki Renai Etude.

Yuri Nakae: Z tekstem do piosenki Zutto wasurenai można się bardzo utożsamiać, więc żywię do niej silne uczucia. Ten utwór powstał w odpowiedzi na Kitto wasurenai… z naszego pierwszego albumu. Tę piosenkę też uwielbiam, więc byłoby wspaniale, gdybyście mogli posłuchać ich obu.

Mei Shoji: Killing Me Softly to właściwie pierwsza piosenka, nad którą pracowałyśmy jako TOKYO GIRLS' STYLE i przez prawie cztery lata trzymałyśmy ją na zaś. To zapadający w pamięć utwór dla każdej z nas i mamy nadzieję, że wiele osób pokocha go tak mocno jak my.

Wydałyście dance cover piosenki BiS, nerve. Dlaczego wybrałyście akurat tę piosenkę i jakie to było doświadczenie?

Mei Shoji: Jesteśmy w tej samej agencji co BiS i zawsze dbałyśmy o siebie nawzajem, mamy też wiele okazji, by występować na tej samej scenie, dlatego nagrałyśmy cover ich piosenki, by okazać nasz szacunek i to, że je doceniamy. Wydanie ich coveru jest też dobrą okazją, aby fani oryginalnej piosenki posłuchali TOKYO GIRLS' STYLE, a ponieważ przearanżowałyśmy ten utwór tak, by bardziej pasował do nas. Pomogło nam to lepiej zrozumieć własny styl muzyczny.

Wcześniej wydawałyście piosenki po chińsku. Czy macie w planach nagrywanie w innych językach?

Miyu Yamabe: Nie mamy żadnej takiej piosenki, nad którą obecnie byśmy pracowały, ale bardzo chcemy występować poza Japonią, dlatego z chęcią będziemy nagrywać po chińsku i angielsku! Mamy też ambicje, aby nagrać nową piosenkę w Stanach Zjednoczonych!

W Japonii jest wiele grup idolek. Jak staracie się wyróżnić spośród innych artystek?

Hitomi Arai: Jesteśmy przekonane, że każda z grup ma swój własny urok, naszym jest to, że poprzez nasze piosenki i występy potrafimy przekazać naszym fanom "radość z muzyki". Nasi fani cenią sobie jakość piosenek, ale ponieważ chciałyśmy popracować nad występami, przeniosłyśmy się do Tokio tej wiosny. Dzięki temu będziemy się mogły jeszcze bardziej przykładać do naszych piosenek i występowania.

Powiedzcie nam coś ciekawego o każdej członkini TOKYO GIRLS' STYLE.

TOKYO GIRLS’ STYLE: Ayano jest z Osaki, więc lubi kabareciarzy. Często naśladuje "Hee-haa!" Ryuichiego Kosugi, członka Black Mayonnaise.

TOKYO GIRLS’ STYLE: Miyu wykonuje Gangnam Style na ulicach, by wszystkich rozśmieszyć. Jest taka niewinna i radosna.

TOKYO GIRLS’ STYLE: Hitomi zwykle działa we własnym tempie ale czasem też potrafi być niezdarna. Kiedyś w liceum przez przypadek poszła do domu w szkolnych kapciach. Zdarzyło się też, że zgubiła się w mieście i zaczęła płakać.

TOKYO GIRLS’ STYLE: Yuri jest bardzo przyjacielska i niezwykle energiczna. Lubi także obserwować innych ludzi i naśladować ich charakterystyczne cechy.

TOKYO GIRLS’ STYLE: Mei umie się łatwo dostosowywać i często podąża za innymi. Rzadko mówi 'nie'. Gdy występowałyśmy w Budokanie, ktoś z obsługi powiedział jej, żeby wystąpiła z gwiazdą na głowie i skończyła z opaską z trzema gwiazdkami na niej.

Co ciekawego wam się przydarzyło podczas kręcenia teledysków?

Ayano Konishi: Kiedy kręciłyśmy teledysk do Himawari to hoshikuzu Mei i Ayano miały bardzo opuchnięte oczy, bo one tak już mają. Nie udało się ich wyleczyć przed rozpoczęciem zdjęć. Na teledysku miały więc rzeczywiście zapuchnięte oczy. Byłyśmy bardzo rozczarowane!

Czy są jakieś tematy, które chciałybyście w przyszłości zagłębić?

Miyu Yamabe: Jako TOKYO GIRLS' STYLE mamy ponad czterdzieści oryginalnych piosenek, ale nie mamy utworów powiązanych z porami roku! Dlatego chciałybyśmy stworzyć piosenkę, która mówi o lecie, przy której fani mogą machać ręcznikami i cieszyć się letnią pogodą!

W jakim kraju chciałybyście następnie wystąpić i dlaczego?

TOKYO GIRLS' STYLE: Wszystkie lubimy koreańskich artystów, więc bardzo chciałybyśmy wystąpić w Korei! Chciałybyśmy też możliwie wiele razy wystąpić w Stanach Zjednoczonych, odwiedzić Kalifornię i wybrać się do takich miast jak Los Angeles.

Proszę, przekażcie wiadomość dla waszych fanów

TOKYO GIRLS' STYLE: Bardzo dziękujemy za wasze wsparcie! Planujemy podbić nie tylko Japonię, ale też resztę Azji i cały pozostały świat. Mamy więc nadzieję, że będziecie obserwować, jak się rozwijamy. Chcemy też postawić sobie nowe wyzwania, jako że występujemy w innych częściach świata, dlatego mamy nadzieję na wasze wsparcie. Damy z siebie wszystko, by móc występować poza Japonią, miejcie nas na oku!

JaME pragnie podziękować TOKYO GIRLS' STYLE oraz MediaLab za możliwość przeprowadzenia tego wywiadu.
REKLAMA

Galeria

Powiązani artyści

REKLAMA