Jikuu Kaizoku SEVEN SEAS

Jikuu Kaizoku SEVEN SEAS powstało w 2003 roku pod nazwą Seven Seas. Jego założycielami byli wokalista Marshal K oraz gitarzyści EITA i Prince YO-. EITA to jedna z niewielu kobiet na scenie visual kei, ale jej talent dowodzi, że nie znalazła się na niej bez powodu: w listopadzie 2005 roku zwróciła na siebie uwagę wielu osób podczas swojego występu w German Metal Championship.

Grupa wydała debiutancki minialbum Seven Seas w czerwcu 2004 roku. Dwa lata później zespół zmienił nazwę na Jikuu Kaizoku SEVEN SEAS (zwykle skracane do J.SEVEN SEAS), by podkreślić motyw kosmicznych piratów. Misją, którą mu przydzielono, było przybycie do obecnych czasów, by ocalić przyszłość ludzkości na Ziemi. W tym czasie dołączył do grupy basista Tatsuhowa sho-gun, która w takim składzie wydała drugi minialbum, Dreams.

Pierwszy solowy koncert miał miejsce w Shinjuku LIVE FREAK w kwietniu 2007 roku i wtedy też zespół nagrał kolejny minialbum, Confusion. Przez marzec i kwiecień Jikuu Kaizoku SEVEN SEAS koncertowało wraz z zaprzyjaźnioną kapelą z ich wytwórni - Uchusentai NOIZ.

W maju grupa wystąpiła podczas wielkiego koncertu na wolnym powietrzu, KINGDOM ROCK SHOW IN HIBIYA. Pod koniec 2007 roku muzycy wydali Parallel World. By uczcić ukazanie się tego wydawnictwa, sklep Disk Union opublikował "J.SEVEN SEAS", książkę o wymiarach małej broszury. Można ją było zdobyć w tylko 18 miejscach w Japonii przez ograniczony czas.

Piosenka Parallel World stała się tak popularna, że w lutym 2008 roku ukazała się jej wersja bez wokalu do sieci karaoke Premier DAM. Później, w tym samym roku, zespół nagrał album Imagination, a w grudniu założył oficjalną stronę MySpace.

Na początku 2009 roku Jikuu Kaizoku SEVEN SEAS koncertowało w Japonii, jednakże w kwietniu perkusista Kyosatan opuścił grupę na rzecz Uchusentai NOIZ, w którym przybrał nowe imię - YAMATO. Niewiele później zespół ogłosił swój koniec. Po raz ostatni wystąpił 9 maja w Osaka Namba Rockets. Mimo że nie wiadomo jeszcze, czy pozostali członkowie Jikuu Kaizoku SEVEN SEAS podejmą jakąś działalność, miejmy nadzieję, że nie znikną ze sceny muzycznej.