Kajinaga Daishi rozpoczął swoją przygodę z muzyką mniej więcej w drugiej klasie szkoły średniej. Jego ówczesny zespół nazywał się ZII, niestety nie ma na jego temat wielu informacji.
Jakiś czas później założył nową grupę MYU, w skład której weszli także jego najlepszy przyjaciel, Tatsuya, Kei (obecnie w Concrete Sledge) oraz Soh. MYU istniał przez krótki okres czasu, ale zdążyli wydać trzy demówki, które szybko się wyprzedały oraz zagrać sporo koncertów. Zespół nie był jednak szczególnie popularny i niedługo po tym, gdy ich piosenka trafiła na składankę New Age Culture, MYU zakończyli działalność.
Daishi i Tatsuya, który zdążył w międzyczasie przyjąć ksywkę Lida (gra słów na podstawie angielskiego zwrotu "leader"), połączyli siły z muzykami znanymi jako Aya, seek oraz Yura-sama i wspólnie stworzyli niezwykle szaloną grupę Psycho le Cemu.
Z co najmniej kilku powodów zespół zyskał sporą popularność, a Daishi miał wreszcie okazję popisać się możliwościami swojego głosu przed szeroką publicznością. Ich piosenki to przede wszystkim utwory radosne i pozytywne, które pasowały do jego usposobienia, choć czasami zdarzało mu się przestawiać na śpiewanie ostrzejszych i smutniejszych melodii.
Wiosną 2005 roku członkowie Psycho le Cemu postanowili zrobić sobie przerwę. W przeciwieństwie do pozostałych muzyków, Daishi postanowił rozpocząć karierę solową. Jego pierwszy solowy singiel, jitsuroku shounenhanzai kikagaku, wyprodukował jego dobry znajomy i kolega po fachu, Miya, z grupy MUCC, który pomógł także przy komponowaniu jednej z piosenek. Wielu oczekiwało, iż wydawnictwo to przypominać będzie twórczość Psycho le Cemu, jednak okazało się, iż solowy Daishi brzmiał kompletnie inaczej.
Tytułowy utwór okazał się mroczny i wypełniony negatywną energią, a wokal Daishiego brzmiał niezwykle poważnie. Siła emocji przekazywanych przez niego była niemal namacalna. Jednak aby nie zawieść całkiem oczekiwać fanów, druga piosenka z singla była utrzymana w stylu, do którego przyzwyczaili się fani i była o 180 stopni odmienna od tytułowego utworu.
Z okazji wydania singla Daishi wyruszył w minitrasę [First-Tour] ~Kousei mo naku Chuumoku mo Sarenai Kono Tour ga, ato ni, ...ni naru Koto wo Boku wa Shitteiru~, która trwała na przełomie maja i czerwca 2005 roku. Ostatni koncert trasy został odwołany, a jako przyczynę podano nagłą chorobę wokalisty. Niestety, jak się niebawem okazało, faktycznym powodem nie była choroba, a zatrzymanie przez policję za posiadanie narkotyków.
Pozostali członkowie PLC kontynuowali swoje projekty, a niebawem ich wytwórnia i management zerwali z nimi kontrakt, wobec czego na jesieni zespół powrócił do bycia indies. We wrześniu odbył się proces Daishiego, w wyniku którego wokalista dostał wyrok w zawieszeniu na trzy lata.
Przyszłość zespołu stanęła pod znakiem zapytania, jednak na początku roku 2006 roku pojawiły się dobre wiadomości. Psycho le Cemu zdecydowali wznowić działalność i wyruszyć wiosną na trasę koncertową. Szczęście jednak nie trwało długo, ponieważ niedługo potem zespół zdecydował się definitywnie zakończyć działalność. Po ostatnim koncercie grupy, który odbył się w maju, Daishi zniknął na pewien czas, ale zapowiedział, że niebawem wróci na scenę.
W październiku okazało się, że dotrzymał słowa, zapowiadając na listopad dwa koncerty. Okazały się one wielkim sukcesem, wobec czego na początku stycznia odbył się kolejny, Kajinaga Daishi LIVE 2007. W marcu do sprzedaży trafił jego pierwszy solowy album, GOD JAPANESE MONSTER. Muzyk wyruszył w trasę ze wspomagającym zespołem, składającym się z byłego perkusisty Jurassic, Shingo Maekawy, byłego basisty media youth, Hirokiego Kato oraz gitarzysty Daisuke Sugi, ktory wcześniej należał do Raspberry Circus. Nazwa tego zespołu została zmieniona później na ROMEO, by podkreślić, że to nie jest już dłużej jego solowy projekt, ale zespół, który tworzą wspólnie wszyscy członkowie.
ROMEO to był tylko etap przejściowy. Zanim zespół zaczął nagrywać muzykę, zmienił nazwę na The ROMEO. Pierwszy album sygnowany tą nazwą ukazał się w sierpniu 2007 roku i nosił tytuł JULIETA. Następnie w marcu 2008 roku wydany został singiel JOKER. Twórczość zespołu nieco różni się od solowych prac Daishiego, czuć w niej bardziej punkowe wpływy, a teksty są bardziej agresywne i poruszają bardziej optymistyczne kwestie. W październiku wydane zostało również DVD zatytułowane God of Death Carnival, na którym uwieczniony został ich energicznych sposób występowania na scenie.
W 2010 roku z zespołu odszedł Shingo, a zastąpił nowy perkusista, Tadafumi Okamoto. Niestety rok później The ROMEO rozpadło się.
Daishi nie czekał długo, już w lutym 2012 roku załozył kolejny zespół nazwany SIX. W jego skład weszli również byli członkowie The ROMEO, Okamoto i Suga, a także basista Kaoru Teshima i saksofonista Reiji Baba.
Pomimo przejść, Daishi zawsze staje na nogi i zaskarbia sobie uczucia fanów swoim silnym głosem, szczerością i entuzjazmem.
