Recenzja

Golden Bomber - Dance My Generation

29/04/2013 2013-04-29 00:05:00 JaME Autor: Jessieface Tłumacz: mizuku

Golden Bomber - Dance My Generation

Nowy singiel Golden Bomber, Dance My Generation, niewątpliwie uzależnia!


© Golden Bomber / e-talentbank
Singiel CD

Dance My Generation (Regular Edition)

Golden Bomber

Od czasu, gdy ''niby-zespół'' Golden Bomber zaistniał dzięki wydaniu Memeshikute, popularność grupy zaczęła gwałtownie wzrastać. Teraz każdy chciałby widzieć świat w ''złotych'' barwach.

Singiel Dance My Generation ukazał się pierwszego dnia 2013 roku. Pomijając Ixion DT, który zawierał przearanżowane wersje starszych kawałków, upłynął więc prawie rok od premiery Golden Album, czyli wydawnictwa z całkowicie nowym materiałem.

Tytułowy utwór, Dance My Generation, jest prawdopodobnie najbardziej niezwykłym i uzależniającym w dotychczasowym dorobku Golden Bomber. Przy pierwszym odsłuchaniu brzmi jak dyskotekowy hit z lat 80., który wręcz zmusza do tańca! Jednak koncept piosenki ma nieco poważniejsze zabarwienie, poruszając temat tzw. ''japońskiej bańki spekulacyjnej'' z ok. 1980-1991 roku, między wierszami sugerując, że podobny problem gospodarczy istnieje również współcześnie.

Tobacco podtrzymuje energiczny nastrój Dance My Generation, wpasowując się w typowy format większości kompozycji Golden Bomber: zwrotki utrzymane w spokojniejszym tonie, a potem przejście stopniowo prowadzące do żwawego, pełnego impetu i zaśpiewanego wyżej refrenu.

Singiel zamyka uroczy i prosty kawałek, Uji mushi. Jest on niczym Sayonara Fuyumi w nieco radośniejszej wersji, połączone z optymistycznymi klimatami znanymi z Life is Alright. Niewątpliwie ciekawie byłoby usłyszeć Uji mushi w wersji na żywo lub akustycznej, być może dodanej jako bonus do któregoś z przyszłych wydawnictw.

Ignorując podane w klipie informacji dotyczącej zakupu krążka, próbki zarówno Tobacco, jak i Uji mushi można usłyszeć na oficjalnym kanale Zany Zap na YouTube.

Dance My Generation w wersji koncertowej z pewnością dostarczyłby niezapomnianych wrażeń: niezależnie od tego, czy zespół założyłby na scenę charakterystyczne przyduże marynarki z usztywnianymi ramionami. Ciekawe byłoby też obserwowanie typowych dla grupy wygłupów, zwłaszcza tego, co zaplanowałby Kyan Yutaka na swoje gitarowe solo... poza udawaniem ludzkiej szczotki lub pisania z pomocą Kenjiego wiadomości w tradycyjnym stylu (co można było zobaczyć podczas niedawnego występu Golden Bomber w telewizji).

Jeśli chodzi o PV, powstały dwie wersje: oryginalna i 1989. W pierwszej z nich członkowie zespołu usilnie starają się zdobyć serce dziewczyny łudząco podobnej do Kumiko Yamady, idolki popularnej w latach 80. i 90. Klip jest oczywiście wzbogacony tańcem (w dziwacznych strojach)! Z kolei wersja 1989 została zmodyfikowana tak, aby przypominała stare nagranie: z wyblakłymi kolorami i typowymi dla tego okresu kostiumami - jego fragment jest dostępny do obejrzenia tutaj.


REKLAMA

Powiązani artyści

Powiązane wydawnictwa

Singiel CD 2013-01-01 2013-01-01
Golden Bomber
Singiel CD 2013-01-01 2013-01-01
Golden Bomber
Singiel CD + DVD 2013-01-01 2013-01-01
Golden Bomber
REKLAMA