Suzuki Ami prześcignęła samą siebie, wydając "FREE FREE/SUPER MUSIC MAKER", które oferuje dwa niezwykłe taneczne numery oraz remiksy!
FREE FREE/SUPER MUSIC MAKER - Ami Suzuki joins YASUTAKA NAKATA (capsule) to wydany w sierpniu 2007 roku singiel Suzuki. Jak większość jej muzyki z tamtego czasu, krążek zawiera obfitość elektroniki. Jego energetyczny styl sprawia wrażenie mieszanki popu, techno, eurobeatu oraz muzyki trance. Dla tych, którzy nie mieli wcześniej okazji posłuchać głosu wokalistki, wyda się on bardzo przyjemny, niespecjalnie wysoki czy nosowy, a ostatnio jest też często elektronicznie zniekształcany. Piosenkarka wykazuje tendencję do wprowadzania fizyczności i futurystycznej delikatności do swej muzyki, cdzięki czemu pasowałaby ona jako tło dla pokazów mody. Omawiane wydawnictwo powstało we współpracy z artystą neo-Shibuya-kei Yasutaką Nakatą (capsule) i zostało wykorzystane w serialu Liar Game stacji Fuji Television.
Nadzwyczajnie modernistyczne brzmienie Suzuki przejawia się w całej swojej krasie w utworze FREE FREE. Ten nowoczesny odcień wokalu piosenkarka zawdzięcza wsparciu elektronicznych instrumentów oraz cyfrowym efektom. Szczególnie niski elektroniczny bas przyczynia się w dużej mierze do kreacji nastroju, pobrzmiewając chwilami jak disco, podczas gdy pobłyskujące cyfrowe dźwięki pędzą w górze pasma dźwięku. Jednak to, co naprawdę rozpędza utwór, to silny beat, przesączający się dopóty, dopóki nie odczujesz go pod skórą. W linię wokalną zwrotek zaingerowała cyfrowa deformacja, brzmiąca niczym odgłosy pod wodą, jednak wraz z rozwojem utworu śpiew staje się czystszy. Pojawiają się również pewne interesujące poszeptywania. Ogólnie, utwór posiada zabawne, nieco tracne'owe brzmienie techno, przywołujące na myśl nocny obraz miejskiej panoramy, pełnej blasków i neonowych świateł. Dzięki chwytliwemu refrenowi, jak i zachęcającemu do tańca rytmowi, FREE FREE jest idealnym utworem do zagubienia się w nim, tak jak wskazuje na to tekst utworu: „Wyzwólcie mnie. Chcę być teraz wolna”.
SUPER MUSIC MAKER ma podobny klubowy charakter oraz ciężki taneczny beat. Jest nawet o wiele bardziej typowy dla stylu disco niż jego poprzednik. Podczas gdy pierwszy numer wydaje się bardziej może być bardziej katartyczny, ten z kolei odznacza się typowym dla Suzuki modernistycznym odcieniem śpiewu oraz basu, nadającym piosence pazura i fizyczności. Ten zabieg dodaje jej wyraźności oraz gęstości i i chociaż jej siła napędowa to dudniący beat oraz jej organiczność, melodia także jest niesamowicie chwytliwa. Fascynujący tak samo jak utwór otwierający, Super Music Maker może oddziaływać znacznie mocniej na słuchacza.
Piosenka trzecia, rozszerzona wersja miksu FREE FREE, z początku wydaje się pobrzmiewać znajomo, niczym jakiś inny utwór. Zawiera fragment z odmiennym beatem oraz brzmieniem, poprzedzającym prysznic prysznic syntezatorowych efektów - moment, którym zaczyna się pierwowzór. Podczas gdy wersja oryginalna kończy się gwałtownie, to ten utwór został wydłużony, wytwarzając mniej interesujące dźwięki niż te, które zawierał numer drugi w swojej końcówce. Innymi słowy, te dodatkowe elementy nie wnoszą do piosenki niczego nowego.
Z drugiej strony, radiowa edycja SUPER MUSIC MAKER może wydać się nieco przyjemniejsza niż jej oryginalna wersja ze względu na brak powtórzeń beatów w intrze i zamiany ich na zabawne brzmienia disco. Podobnie, zamiast wydłużać utwór za pomocą mało interesujących, będących nie na miejscu beatów, jak to jest w pierwowzorze, ta radiowa edycja kończy się nagle na partii wokalnej.
Podsumowując, FREE FREE/SUPER MUSIC MAKER jest wspaniałym singlem, demonstrującym brzmienie oraz urok Ami Suzuki. Każda impreza, show czy inne wydarzenie, wykorzystujące jej twórczość, pozostanie w pamięci.
