Morning Musume - Egao YES Nude

W czasie powstawania tego singla kariera Morning Musume znajdowała się w punkcie zwrotnym, jako że wraz z tym wydawnictwem zespół opuszczała jedna z jego najpopularniejszych członkiń - Hitomi Yoshizawa. Hitomi była zarówno liderką, jak i ostatnią aktywną jeszcze przedstawicielką Czwartej Generacji, która w 2000 roku odpowiadała za takie płyty jak The Peace i Renai Revolution 21. Ponadto, singiel ten wprowadzał Ósmą Generację Morning Musume w osobie Aiki Mitsui.

Egao YES Nude, ostatnia piosenka Hitomi Yoshizawy i zarazem pierwsza Aiki Mitsui wraz z Morning Musume, to prawdziwy powiew przeszłości. Zawiera dojrzałe brzmienie, przeładowane wpływami disco, z elementami RnB i nawiązaniami do utworów z połowy lat dziewięćdziesiątych. Przypomina szczególnie te klasyczne kompozycje Morning Musume, które powstawały w tym samym okresie co Love Machine. Wszystkie dziewczęta brzmią świetnie, zarówno w partiach chóralnych, jak i solowych, a melodia wręcz zmusza do tańca. Nowa członkini także ma niewielką partię solową i jej głos wydaje się znakomity jak na dziewczynkę w kruchym wieku lat trzynastu. Egao YES Nude oferuje dobrą zabawę i zdaje się zapowiadać nową-starą erę Morning Musume. Stanowi zarazem powiew świeżego powietrza w porównaniu z raczej nijakimi poprzednimi wydawnictwami.

Drugi kawałek, Sayonara no kawari ni, przypomina bardziej pretensjonalną balladę z nieco dziecinną melodią. Utrzymany jest w stylu bubblegum pop i brzmi dosyć pospolicie. Mimo to harmonie dziewcząt ponownie są świetne i utwór zdecydowanie wywoła na twarzach słuchaczy uśmiech swoją wesołą, słodką i kojarzącą się z latem melodią. Jest wystarczająco przyjemny jak na stronę b, ale nie stanowi nic specjalnego. Singiel kończy instrumentalna wersja Egao YES Nude.

Egao YES Nude to jedno z lepszych wydawnictw Morning Musume z tamtego okresu. Obydwu piosenek przyjemnie się słucha, aczkolwiek utwór tytułowy stanowi mocniejszy punkt singla. Jest jak uśmiech z przeszłości na początek nowej ery.